Błędna kalkulacja kosztów, lecz także unijna biurokracja i różnice kulturowe miały wpływ na problemy chińskiego konsorcjum COVEC przy budowie dwóch odcinków autostrady A2 - ocenia Witold Prandota, szef Wydziału Handlu i Inwestycji ambasady RP w Pekinie.
Jego zdaniem Informacja o planach wycofania się COVEC z realizacji kontraktu w Polsce jest szokująca. Pracownik ambasady, który uczestniczył w negocjacjach z konsorcjum uważa, że Chińczycy dokonali błędnych wyliczeń dotyczących kosztów budowy autostrady.
- _ Chińczycy na pewno nie docenili, jaka to może być różnica w ich początkowych kalkulacjach, a jaka realna była cena później elementów do budowy autostrady. Druga sprawa poważna, która być może jeszcze nie do końca jest podkreślana jako element ważny, to bariera językowa i kulturowa _ - mówi szef Wydziału Handlu i Inwestycji ambasady RP w Pekinie.
Gilbert Van Kerckhove, specjalista do spraw wymiany gospodarczej między Chinami a Unią Europejską uważa, że COVEC będzie musiał sam spłacić ewentualne kary wobec Polski związane z wycofaniem się z realizacji kontraktu. - _ Jeśli któraś z firm dokona błędnych wyliczeń finansowych, dotyczących kosztów projektu, to po prostu straci. Chińskie władze w takiej sytuacji nie dadzą jej kamizelki ratunkowej _ - uważa ekspert.
Jak donosi korespondent Polskiego Radia z Pekinu, informacja o planach wycofania się firmy COVEC z realizacji kontraktu wywołała poruszenie w kręgach gospodarczych w Pekinie. Problemy chińskiego giganta budowlanego na polskim rynku przyjmowane są z niedowierzaniem. Mimo to temat ten jest nieobecny w chińskich mediach.
POSŁUCHAJ KORESPONDENCJI PAWŁA SAJEWICZA Z PEKINU
Dźwięk: IAR
Jeszcze w tym tygodniu ma dojść do spotkania _ ostatniej szansy _ przedstawicieli konsorcjum COVEC z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Z nieoficjalnych informacji wynika, że o ile strona polska nie zechce zmienić dotychczasowych warunków kontraktu - COVEC wycofa się z jego realizacji.
Problemy z budową dróg nie dotyczą tylko odcinka A2. Również europejskie firmy nie radzą sobie z dotrzymywaniem terminów. Kłopoty z wykonawcami są również na A1, natomiast na A4 przeciągają się przetargi i prace projektowe.
źródło: GDDKiA
Jak podsumował Money.pl, na pewno przed czerwcem 2012 roku nie pojedziemy autostradą z Warszawy do granicy z Białorusią. Między Krakowem i Korczową na granicy z Ukrainą gotowe będą tylko krótkie odcinki. Wiadomo też, że nie będzie gotowy odcinek A1 od Piotrkowa Trybunalskiego na Śląsk. To w sumie ponad 500 kilometrów. Poważnie zagrożonych jest kilka innych odcinków między innymi miedzy Łodzią i Warszawą, oraz Toruniem i Łodzią. To kolejne 240 km. Przeczytaj cały raport na ten temat.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/218/t141274.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/tusk;obiecal;ponad;1;5;tys;km;autostrad;do;dzis;zbudowal;dziesiec;razy;mniej,6,0,845574.html) | Tusk obiecał ponad 1,5 tys. km autostrad. Do dziś zbudował dziesięć razy mniej Przed rokiem wydaliśmy na budowę dróg niespełna 20 mld złotych, czyli o prawie 10 mld złotych mniej niż planowano. W tym roku na ten cel ma pójść 12 mld złotych. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/1/t80897.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/budowa;a2;znow;ruszy;pisza;list;do;tuska,13,0,836877.html) | Budowa A2 znów ruszy? Piszą list do Tuska Podwykonawcy, którzy przerwali prace na firmowanym przez chiński COVEC odcinku autostrady A2 w Łódzkiem, w tym tygodniu mogą wrócić na plac budowy. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/114/t80242.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/polacy;nie;chca;pracowac;dla;chinczykow,164,0,775076.html) | Polacy nie chcą pracować dla Chińczyków Chińskie konsorcjum Covec nie może znaleźć w Polsce podwykonawców. |
źródło: GDDKiA