Polityczne oczekiwania są ogromne. Społecznych natomiast praktycznie nie ma. 8 lutego w kalendarzu premieraDonalda Tuskato dzień wizyty w Moskwie. Rosyjskiego korespondenta Telewizji Polskiej pytamy o nastroje panujące u naszego największego sąsiada.
Okazuje się, że Rosjanie póki co nie bardzo interesują się wizytą polskiego premiera. Wielu z nich nie wie o jego przyjeździe, wielu nie wie nawet kto w Polsce sprawuje władzę. Wiedzą natomiast jakie przez ostatnie lata były stosunki między oboma krajami.
Ogromne nadzieje z wizytą Tuska wiążą władze Rosji.- _ Mają nadzieję, co akcentują przy każdej okazji, że nowy rząd będzie bardziej skłonny do dialogu niż poprzedni _ - mówi nam Wiktor Bater, korespondent TVP. Te atmosferę nadziei zakłócają jednak sceptyczne głosy pojawiające się w prasie dotyczące jakości tego dialogu. Powodowane przez zapowiedzi dot. tarczy antyrakietowej.
