Dane GUS dotyczące spadku bezrobocia w Polsce do 8,1 proc. pokazują, że jesteśmy dynamicznie rozwijającym się krajem, dynamicznie rozwijającą się gospodarką - powiedziała w środę premier Beata Szydło w Woli Gutowskiej k. Jedlińska (Mazowieckie).
Zdaniem premier nie byłoby jednak tych sukcesów, gdyby nie polscy przedsiębiorcy.
- Dla mnie ogromną satysfakcją jest to, że zaledwie kilka dni po tym, kiedy miałam możliwość otwarcia największych targów przemysłowych w Hanowerze z panią kanclerz Angelą Merkel, jestem w firmie, która na tych targach prezentuje swoje możliwości i swój potencjał - podkreśliła szefowa rządu, która w środę odwiedziła firmę Radmot, specjalizującą się w nowoczesnych technologiach obróbki metali.
- I to pokazuje bardzo jasno i wyraźnie, że jeżeli jest dobrze przygotowany plan i program rozwoju, to firma, która zaczynała jako niewielka, gdzie zatrudnionych było dwóch pracowników, dzisiaj jest firmą, która jest obecna na największych targach przemysłowych w Hanowerze - podkreśliła Szydło.
- Kolejna dobra informacja - bezrobocie w Polsce spadło do 8,1 punktu procentowego. To pokazuje, że jesteśmy dynamicznie rozwijającym się krajem, dynamicznie rozwijającą się gospodarką - stwierdziła premier.
Plan Morawieckiego działa
W środę GUS podał, iż stopa bezrobocia w marcu wyniosła 8,1 proc. wobec 8,5 proc. w lutym.
Zdaniem Szydło dane, które ogłasza GUS potwierdzają, że Plan Odpowiedzialnego Rozwoju, który realizuje rząd Prawa i Sprawiedliwości - plan, który został przygotowany pod kierownictwem wicepremiera Mateusza Morawieckiego, przynosi pozytywne efekty.
Dodała, że polska gospodarka "stawia sobie coraz wyższe cele".
- Będziemy konsekwentnie ten program dalej kontynuować, ponieważ te dane ekonomiczne, które pokazują, że wzrastają pozytywne nastroje konsumenckie, wzrastają pozytywne nastroje przedsiębiorców, poprawiają się wszystkie wskaźniki dotyczące produkcji przemysłowej, dotyczące eksportu, dotyczące właśnie spadku bezrobocia - pokazują bardzo jasno, że plan gospodarczy, który realizujemy, jest planem idącym w dobrym kierunku - powiedziała szefowa rządu.
Premier podkreśliła, że plan gospodarczy rządu, określony m.in. w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, będzie "realizowany konsekwentnie". - Plan gospodarczy, który realizujemy konsekwentnie od ponad 1,5 roku ma założenia takie, żeby wszyscy Polacy, wszyscy obywatele, korzystali z rozwoju gospodarczego. Nie wybrane wąskie grupy, ale wszyscy - powiedziała.
Przypomniała, że rząd m.in. obniżył podatek CIT dla mikroprzedsiębiorstw z 19 do 15 proc., wprowadzono też ułatwienia mające poprawić klimat i otoczenie biznesowe.
Premier oceniła, że połączenie programów gospodarczych z tymi socjalnymi, np. programem Rodzina 500 plus, przynosi pozytywne efekty. Zwróciła uwagę, że mimo iż ten program jest programem prorodzinnym i prodemograficznym, przyczynia się też do poprawy konsumpcji.
- Gospodarka plus staje się faktem - zaznaczyła szefowa rządu.
Reforma edukacji odbuduje szkolnictwo zawodowe
Podczas środowej konferencji prasowej premier odpowiadała m.in. na pytanie, czy rząd ma jakiś pomysł, jak zapobiec kłopotom z wykwalifikowanymi pracownikami, które pogłębiają się wraz ze spadkiem bezrobocia.
Według niej firma Radmot, w której gościła w środę, jest doskonałym przykładem na to, że dobra współpraca pomiędzy oświatą a przedsiębiorcami przynosi bardzo dobre efekty. - W tym zakładzie mają praktyki uczniowie radomskich szkół, tutaj przygotowują się do zawodu. I właśnie ten sposób realizacji tej współpracy będziemy wspierać - zaznaczyła premier.
Dodała, że realizowana reforma edukacji umożliwia odbudowę szkolnictwa zawodowego, co ma m.in. pomóc polskim przedsiębiorcom w pozyskiwaniu wykwalifikowanych pracowników.
- Powstaje tzw. szkoła branżowa, która ma mieć dwa priorytetowe zadania - po pierwsze przygotowywać młodych ludzi do zawodu, tak by mogli realizować swoje marzenia, kariery i ambicje, by zdobywali wykształcenie, które da im potem możliwość zatrudnienia w polskich firmach - mówiła szefowa rządu.
- Drugi cel to jest współpraca z biznesem, po to, by przedsiębiorcy, którzy poszukują wykwalifikowanych pracowników, mogli we współpracy korzystać z tego, że będą przygotowywani młodzi ludzie, którzy będą potem zatrudniani w ich firmach - dodała.
Szydło zwróciła też uwagę, że na łączeniu nauki i biznesu koncentruje się też w swoim resorcie wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin. - Rozwój oparty o badania i nowoczesne technologie, tak ażeby również zaplecze naukowe, polskie uczelnie techniczne były zapleczem myśli technologicznej dla polskich firm - powiedziała Szydło.