Profesor Marek Belka uważa, że ewentualna decyzja Brytyjczyków o opuszczeniu Unii Europejskiej może przynieść osłabienie złotego. Prezes Narodowego Banku Polskiego powiedział dziennikarzom po ostatnim posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej pod jego zwierzchnictwem, że decyzja o Brexicie mogłaby osłabić waluty krajów wschodzących, w tym Polski.
Marek Belka dodał, że nie należy przeceniać znaczenia brytyjskiego referendum. Podkreślił, że jest ono nikomu niepotrzebne a decyzję o jego rozpisaniu ocenił jako "foch".
W sprawie opuszczenia lub pozostania w Unii Europejskiej Brytyjczycy zagłosują 23 czerwca.
Rada Polityki Pieniężnej, której posiedzenie skończyło się w środę w Warszawie pozostawiła stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Po posiedzeniu prof. Marek Belka wyjaśnił, że decyzja zapadła pomimo słabszych danych o wzroście gospodarczym w pierwszym kwartale. Podkreślił, że 3-procentowy wzrost PKB w pierwszym kwartale było rozczarowujący, ale już informacje za kwiecień pokazały poprawę.
Belka dodał, że zagrożeniem dla gospodarki nie jest też deflacja. Wyjaśnił, że konsumenci nie wstrzymują się z zakupami, a sytuacja finansowa przedsiębiorstw jest coraz silniejsza. Podstawowa stopa procentowa Narodowego Banku Polskiego pozostanie na poziomie 1,5 procent.