Spotkanie RPP oraz zarządu NBP z wicepremierem Mateuszem Morawieckim na temat jego planu rozwojowego odbyło się w czwartek.
- Wywiązała się bardzo interesująca wymiana poglądów, dotycząca przede wszystkim tego, w którym kierunku powinny iść dalsze prace nad operacjonalizacją tej strategii - powiedział na konferencji prasowej Belka.
- W dyskusji padały liczne uwagi, które wzbogacały ten program, ale najciekawsza z mojego punktu widzenia była uwaga, którą premier Morawiecki przyjął z jakąś taką ulgą - zaznaczył.
Ta uwaga - dodał Belka - to stwierdzenie, że dyskusja o programie nie powinna się koncentrować na pieniądzach, ale na regulacjach - np. jakie instrumenty powinny być uruchomione, by była większa skłonność do inwestowania. Albowiem - podkreślił prezes NBP - "w Polsce nie brakuje pieniędzy".
Podczas spotkania nie poruszano zatem także tematu wsparcia finansowego dla programu oraz ewentualnego udziału w tym NBP - zastrzegł Belka.
- Było to bardzo ciekawe spotkanie seminaryjne, które obu stronom sporo dało - podsumował.
- Bardzo ciekawa prezentacja, wielogodzinna dyskusja. I mogę powiedzieć, że właściwie pełna aprobata dla planu rozwoju - mówił natomiast jeszcze w czwartek o spotkaniu z RPP Morawiecki.
Dopytywany czy członkowie RPP zgłaszali jakieś wątpliwości do planu odparł, że w trakcie wielogodzinnej dyskusji padło wiele "głębokich, makroekonomicznych pytań dotyczących polityki". - Ale wydaje mi się, że co do wszystkiego osiągnęliśmy consensus - powiedział.
Wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński zapowiedział w czwartek, że "Plan na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju" w formie średniookresowej strategii będzie gotowy na przełomie czerwca i lipca.
Przyjęty przez rząd plan zakłada m.in. wsparcie rozwoju firm, ich produktywności i ekspansji zagranicznej oraz równomierny rozwój całego kraju.
Plan opiera się na pięciu filarach: reindustrializacji, rozwoju innowacyjnych firm, kapitale dla rozwoju, ekspansji zagranicznej, oraz rozwoju społecznym i regionalnym.
