Poinformowało o tym biuro prasowe włoskiego rządu.
Luksemburg, który przewodniczy obecnie Unii Europejskiej, jest autorem kompromisowej propozycji unijnego budżetu na nadchodzące lata. Zakłada ona mniejsze wydatki niż proponuje Komisja Europejska, ale więcej, niż chcieliby płatnicy netto UE, czyli Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Holandia, Szwecja i Austria.
Berlusconi uważa, że Włochy tracą na luksemburskiej propozycji i chce o tym powiedzieć Junckerowi. Spotkanie - jak poinformowała strona włoska - zacznie się o godz. 19:00 na zamku Senningen.
Berlusconiemu towarzyszyć będzie wicepremier minister spraw zagranicznych Gianfranco Fini, który wielokrotnie groził wetem Włoch przeciwko obecnemu projektowi budżetu. Włochy uważają, że zaakceptowanie luksemburskiej propozycji pozbawia je ok. 8 mld euro funduszy pomocowych dla najbiedniejszych regionów z południa kraju.
Luksemburska propozycja była odpowiedzią na stanowisko sześciu płatników netto, którzy domagali się ograniczenia unijnych wydatków do 1 proc. dochodu narodowego brutto (DNB) wspólnoty. Luksemburg zaproponował budżet na poziomie 1,06 proc. DNB, obcinając głównie fundusze strukturalne.