Ponad 100 spośród 500 skarg trafiających każdego miesiąca do rzecznika praw studenta pochodzi od studentów, którzy uważają, że uczelnia chce na nich bezprawnie zarobić - pisze "Gazeta Prawna".
ZOBACZ TAKŻE:
Uczelnie oszukują studentówGazeta podaje przykład Wyższej Szkoły Rzemiosł Artystycznych w Warszawie domagającej się przed sądem od jednej ze studentek 9-ciu i pół tysiąca złotych czesnego za rok nauki, którego nie odbyła.
Uczelnie dopuszczają się nadużyć na wiele sposobów. Jednym z nich jest wymuszanie opłaty za egzamin warunkowy, podczas gdy wskutek nieobecności egzaminatora student nie miał możliwości zdawać bezpłatnej poprawki- pisze gazeta.