Stopa bezrobocia zarejestrowanego na koniec września wyniosła 5,7 proc., czyli spadła o 0,1 pkt proc. od sierpnia - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Równo rok temu wyniosła 6,8 proc.
To nawet mniej niż niedawno podawała minister Rafalska. Na początku października podawała, że według szacunków Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5,8 proc.
Tak dobrze na rynku pracy nie było od października 1990 roku. Wtedy jednak bezrobocie szło w górę w miarę likwidowania nierentownych zakładów pracy.
Stopa bezrobocia w Polsce
Liczba zarejestrowanych bezrobotnych w końcu września wyniosła "zaledwie" 947,4 tys. wobec 958,6 tys. miesiąc wcześniej - czyli o 11,2 tys. mniej. W ciągu roku z rejestrów urzędów pracy wykreślono aż 169,7 tys. osób.
GUS zrewidował dane o stopie bezrobocia zarejestrowanego za styczeń br. - do 6,8 proc. z 6,9 proc., czerwiec - do 5,8 proc. z 5,9 proc. oraz lipiec - do 5,8 proc. z 5,9 proc.
W projekcie ustawy budżetowej na 2019 r. rząd przyjął, że stopa bezrobocia rejestrowanego wyniesie 6,2 proc. na koniec 2018 r. i obniży się do 5,6 proc. na koniec 2019 r. Jak widać cel na przyszły rok jest już prawie zrealizowany.
W Wielkopolsce najtrudniej o pracownika
Najniższa stopa bezrobocia jest w woj. wielkopolskim. Tam zaledwie 3,2 proc. siły roboczej jest w rejestrach urzędów pracy, a konkretnie 51,2 tys. osób. W ciągu miesiąca ubyło ich 1,1 tysiąca.
Najwięcej osób wypadło z rejestrów bezrobotnych w woj. mazowieckim - dwa i pół tysiąca. Stopa bezrobocia spada dzięki temu poniżej 5 proc. do 4,9 proc. Przybyło natomiast bezrobotnych tam, gdzie ich ostatnio ubywało najszybciej, tj. w woj. warmińsko-mazurskim. Niedawno stopa bezrobocia spadała tam poniżej dziesięciu procent, a teraz co prawda nie wróciła do dwucyfrowego poziomu, ale utrzymała się na 9,9 proc.
Jeśli chodzi o bezrobocie na poziomie poniżej województw, to rekordowo niskie jest w mieście Poznań - zaledwie 4,4 tys. osób odwiedza tam regularnie urzędy pracy, a 1,2 proc. osób ma status bezrobotnej. Na drugim miejscu jest powiat wolsztyński i powiat poznański - z 1,4-procentowym bezrobociem.
Największe problemy ze znalezieniem pracy mają w powiecie szydłowieckim (woj. mazowieckie), gdzie aż 23,7 proc. nie może znaleźć zatrudnienia oraz w powiecie braniewskim (wol. warmińsko-mazurskie), gdzie jest 20,6 proc. bezrobocia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl