Liczba Rosjan, których krewni i bliscy znajomi stracili pracę, jest obecnie wyższa niż w styczniu br. - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Rosyjski Ośrodek Badania Opinii Publicznej VTsIOM.
Badanie przeprowadzane cyklicznie przez VTsIOM ma na celu zmierzenie wskaźnika odczuwalności bezrobocia przez obywateli na skali od -100 do 100, gdzie wyższe wartości liczbowe wskazują na zwiększoną dotkliwość problemu.
Wartość wskaźnika jest różnicą między odsetkiem respondentów, którzy odpowiedzieli, że nikt w ich najbliższym otoczeniu nie stracił pracy w ciągu ostatnich dwóch-trzech miesięcy, a odsetkiem respondentów, którzy przyznali, że w ostatnim czasie byli świadkami utraty pracy przez swoich krewnych lub bliskich znajomych.
O ile w styczniu wskaźnik ten wyniósł -44, o tyle w ostatnich trzech miesiącach oscylował on w przedziale od -33 do -29. W ujęciu procentowym odsetek respondentów, którzy poinformowali, że w ich najbliższym otoczeniu ktoś stracił ostatnio pracę, wzrósł z 24 proc. w styczniu do 31 proc. w lipcu.
W badaniu VTsIOM wzięło udział 1600 Rosjan ze wszystkich 46 obwodów kraju. Udzielali oni odpowiedzi w dniach 25-26 lipca.
Według danych Rosstatu, czyli rosyjskiej Federalnej Służby Statystycznej, w czerwcu liczba bezrobotnych Rosjan wynosiła 4,1 mln. Stanowi to 5,4 proc. siły roboczej. (PAP)
