Jak mówił podczas obrad komisji wiceminister pracy Jacek Męcina, powodem wniesienia wniosku jest pogarszająca się sytuacja na rynku pracy, która przekłada się na stan bezrobocia.
W czwartek GUS poinformował, że stopa bezrobocia w czerwcu wyniosła 12,4 proc. wobec 12,6 proc. w maju. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w końcu czerwca wyniosła 1,964 mln osób.
_ - Chcemy te środki skierować na kilka grup wymagających szczególnego wsparcia we wprowadzaniu na rynek pracy. Są to osoby do 30. roku życia, czyli przede wszystkim absolwenci szkół średnich i wyższych. Drugą grupą, do której szczególnie kierujemy te środki, jest grupa osób 50+. Kolejna grupa to osoby zwalniane z zakładów pracy oraz osoby, które znajdują się w szczególnie trudnej sytuacji na lokalnych rynkach pracy _ - mówił wiceszef resortu pracy.
Dodał, że jest to ostatni moment, aby uruchomienie wsparcia dla bezrobotnych. _ Zrobimy wszystko, aby na koniec sierpnia pieniądze trafiły do urzędów pracy _ - podkreślił.
Posłowie PiS mówili podczas obrad komisji, że uruchomienie tej pomocy następuje za późno, a wsparcie jest za małe. _ Kwota ta powinna wynosić ok. 1 mld zł, aby to coś dało _ - powiedział Henryk Kowalczyk(PiS).
_ - Dlaczego nie można było przewidzieć tego w budżecie, przecież składaliśmy stosowne poprawki. Uprzedzaliśmy o konsekwencjach, o których pan teraz mówi, o tym, że środki na przeciwdziałanie aktywnym formom walki z bezrobociem były niewystarczające. Czy trzeba było czekać, aż bezrobocie wzrośnie o prawie 2 proc. _ - mówił poseł PiS.
W ubiegłym tygodniu poinformowano, że minister finansów Jacek Rostowski zgodził się na uruchomienie 500 mln zł z Funduszu Pracy, o co wnioskował szef Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz. Aby pieniądze zostały przekazane na aktywizację bezrobotnych - jak chce MPiPS - potrzebna była jeszcze pozytywna opinia sejmowej komisji finansów.
Resort pracy chce, by 500 mln zł z FP uruchomiono jeszcze w sierpniu. Według ministerstwa pozwoli to utrzymać bezrobocie na koniec roku poniżej 13 proc.
_ Te pieniądze są bardzo potrzebne w tym momencie na rynku pracy _ - mówił niedawno Kosiniak-Kamysz. Wskazał, że uruchomienie tych środków pozwoli na zaktywizowanie około 80 tys. osób. Zaznaczył, że duża część pieniędzy zostanie przeznaczona na wsparcie osób do 30. roku życia.
Wniosek o uruchomienie dodatkowych 500 mln zł z Funduszu Pracy na walkę z bezrobociem minister pracy złożył do szefa resortu finansów na początku lipca.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Bezrobocie wciąż duże. Przedstawiają powody Największym problemem młodych ludzi są oferty pracy znacznie poniżej ich kwalifikacji zawodowych i niespełniające ich wymagań płacowych. | |
Bony i dopłaty do mieszkań. To pomoc dla... Blisko połowa młodych ludzi w Unii Europejskiej nie ma stałej pracy. W Polsce bezrobocie wśród takich osób sięga 27 procent. | |
Rząd ma prognozę bezrobocia. Ma być... Bezrobocie w lipcu spadnie poniżej poziomu 12,4 proc. - ocenił wiceminister pracy i polityki społecznej. |