O zaplanowanym na czwartek podpisaniu umowy pomiędzy BGK I EFI w tej sprawie informuje "Rzeczpospolita". Dzięki niej prawie 3 tys. kreatywnych firm uzyska dostęp do preferencyjnych kredytów na rozwój działalności.
Jak wskazuje gazeta, o finansowanie będą mogły starać się na przykład studia architektoniczne i designu, wydawnictwa, twórcy filmów i sztuk wizualnych, producenci gier, a także muzycy. Kredyty będą dostępne we współpracujących z BGK bankach.
Zgodnie z zasadami unijnego programu "Kreatywna Europa", firmy będą musiały zapewnić tylko 20 proc. zabezpieczenia pożyczki - resztę zagwarantują wspólnie BGK i EFI. Opłata z z tytułu gwarancji wyniesie tylko 0,25 proc. za rok, czyli poniżej stawek rynkowych. Maksymalna kwota kredytu to równowartość niemal 1,9 mln euro.
- Ułatwimy małym i średnim firmom z sektorów kultury i kreatywnego dostęp do zewnętrznych źródeł finansowania - mówi gazecie prezes BGK Beata Daszyńska-Muzyczka. - Szacujemy, że w pierwszych trzech latach z gwarancji skorzysta ok. 3 tys. polskich firm. Program daje realną szansę na rozwój branż, w których w Polsce pracuje 300 tys. osób - dodaje.
"Rzeczpospolita" zauważa jednak, że 97 proc. wszystkich firm kreatywnych to mikroprzedsiębiorstwa, które "jak ognia unikają kredytów". Cytowani przez gazetę przedstawiciele takich firm wskazują, że kredyty nie są atrakcyjnym sposobem pozyskania pieniędzy, jeśli można finansować się z bieżącej działalności. Część firm deklaruje jednak, że są zainteresowane pozyskaniem kredytu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
