Białoruski rząd postanowił podnieść o jedną trzecią opłaty za ogrzewanie mieszkań i ciepłą wodę. Wcześniej o jedną piątą podrożały gaz i elektryczność. Jednocześnie od Nowego Roku trzykrotnie wzrosły opłaty za zimną wodę.
Tygodnik "Nasza Niwa" pisze, że białoruskie władze podwyższają opłaty komunalne, aby w najbliższych tygodniach uzgodnić z Międzynarodowym Funduszem Walutowym program reform. Dzięki niemu Białoruś chce uzyskać kredyt w wysokości 3 miliardów dolarów.
Po ostatnich podwyżkach Białorusini i tak będą znacznie mniej płacić za dotowane usługi komunalne niż mieszkańcy innych krajów europejskich. Jednak wzrost opłat będzie odczuwalny. Portal internetowy "TUT. by" zwraca uwagę, że w grudniu ubiegłego roku średnia płaca na Białorusi w przeliczeniu na amerykańską walutę wyniosła 412 dolarów. Była więc o ponad 200 dolarów mniejsza niż w grudniu 2014 roku.