W Biedronce od stycznia do marca klienci zostawili ponad 12 mld zł. Sprzedaż wzrosła więc w rok o prawie 12 proc. Przyczyniły się do tego m.in. otwarcia nowych punktów sprzedaży sieci. W całym roku ma się powiększyć o 70-80 sklepów.
Największa sieć handlowa na polskim rynku nie zwalnia. W pierwszym kwartale przychody ze sprzedaży rosły względem analogicznego okresu ubiegłego roku w tempie dwucyfrowym. Licząc sprzedaż w złotówkach, statystyki poprawiły się o 11,9 proc. Jeszcze lepiej wygląda to w euro (waluta rozliczeniowa Jeronimo Martins - portugalskiego właściciela Biedronki), bo zwyżka wyniosła 15,6 proc.
Z raportu finansowego wynika, że przychody ze sprzedaży wyniosły 2,92 mld euro, co według obecnego kursu wymiany oznacza około 12,3 mld zł.
Marże w handlu spożywczym nie są najwyższe, więc z 2,92 mld euro zostaje 198 mln euro zysku operacyjnego EBITDA (zysk przed opodatkowaniem, odsetkami i amortyzacją). Marża wynosi więc około 6,8 proc. Bez zmian w stosunku do ubiegłego roku.
Co ciekawe, zysk EBITDA jak i sprzedaż w Biedronce, rośnie szybciej niż w całej grupie Jeronimo Martins, na którą składają się m.in. największa sieć sklepów w Portugalii o nazwie Pingo Doce. Oczywiście polski rynek jest głównym źródłem dochodu grupy.
Wpływ na wyższą sprzedaż i zyski miały w pierwszym kwartale m.in. nowe otwarcia sklepów z szyldem Biedronka. Otwarto 11 punktów, choć w tym samym czasie 9 sklepów zostało zamkniętych. Tym samym netto sieć powiększyła się o 2 placówki.
W kolejnych miesiącach pod tym względem rozwój ma być zdecydowanie szybszy. Aby w pełni wykorzystać szanse dotyczące wzrostu, właściciel Biedronki planuje otworzyć w tym roku 70-80 sklepów netto.
W tym roku na rozwój Jeronimo Martins może wydać około 700-750 mln euro. Na ten program składa się nie tylko powiększenie sieci Biedonka w Polsce, ale i otwarcie około 150 sklepów Ara oraz szeroko zakrojone programy modernizacyjne m.in. w portugalskim Pingo Doce.
"W Polsce podtrzymujemy pozytywne nastawienie co do gospodarki i popytu konsumentów na następne kwartały. Biedronka będzie nadal koncentrować się na wykorzystaniu wszystkich szans na sprzedaż produktów i zwiększanie udziałów w rynku. Odnośnie zakazu handlu w niedziele - jesteśmy przekonani, że nasze plany dotyczące dostosowania się do nowych reguł w sektorze okażą się skuteczne" - czytamy w komunikacie.
Na koniec marca sieć Biedronka liczyła 2 825 placówek o łącznej powierzchni 1,86 mln metrów kwadratowych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl