Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało gdańskiego biznesmena, który przyjął 300 tys. zł łapówki. Do akcji doszło w Warszawie.
Mężczyznę zatrzymano w poniedziałek po południu przed jednym z warszawskich hoteli przy ulicy Belwederskiej, gdzie chwilę wcześniej przyjął łapówkę w wysokości 300 tys. zł.
Jak ustalili lubelscy funkcjonariusze CBA, prowadzący sprawę, za łapówkę mężczyzna zobowiązał się doprowadzić do sprzedaży zabudowanej nieruchomości, która należy do jednej z pomorskich firm spożywczych, będącej w upadłości. Powołał się na wpływy u syndyka masy upadłościowej tej firmy i w sądzie. Biznesmen obiecywał, że do sprzedaży dojdzie na atrakcyjnych warunkach.
- Mężczyzna jest w tej chwili przesłuchiwany w prokuraturze w Warszawie, gdzie usłyszy zarzuty korupcyjne - mówi Piotr Kaczorek w biura prasowego CBA. - Przeszukaliśmy jego miejsce zamieszkania oraz kancelarię syndyka. Sprawa jest rozwojowa. Nie wykluczamy dalszych zatrzymań.