"W I kwartale 2017 roku zarejestrowano w Polsce 125,9 tys. nowych samochodów osobowych, tj. o 21,2 tys. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku i o 11,2 proc. więcej niż w poprzednim kwartale" - czytamy w raporcie "Branża motoryzacyjna".
Autorzy zaznaczają, że popyt nadal generowany jest głównie przez klientów instytucjonalnych, którzy zarejestrowali o 24,6 proc. aut więcej niż przed rokiem. Klienci indywidualni (osoby prywatne i te prowadzące działalność gospodarczą)
też kupują więcej - rejestracje aut osobowych w pierwszym kwartale tego roku wzrosły w tej grupie o 13,4 proc.
- Nieustannie obserwujemy dynamiczny wzrost liczby rejestracji samochodów premium - w okresie od stycznia do marca ich sprzedaż zwiększyła się o ponad 30 proc. i wyniosła 15,7 tys. szt. Cztery największe marki premium, tj. BMW, Mercedes-Benz, Audi oraz Volvo odnotowały wzrost sprzedaży oscylujący wokół 30 proc. - poinformował, cytowany w komunikacie, prezes PZPM Jakub Faryś.
Tutaj też dominują firmy i instytucje (wzrost liczby kupionych aut o 31,3 proc.), ale klienci prywatni też kupują coraz więcej (wzrost o 25,6 proc.)
Zdaniem Farysia rynek aut popularnych rośnie wolniej, ale też w zadowalającym tempie. - W pierwszych trzech miesiącach tego roku zarejestrowano o 19 proc. pojazdów tej kategorii więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku - dodał szef PZPM.
W pierwszym kwartale bardzo dynamicznie rozwijał się rynek aut z napędami alternatywnymi (nie licząc napędu na gaz ziemny czy lpg) - zaznaczył Mirosław Michna, partner w dziale doradztwa podatkowego, szef zespołu doradców dla branży motoryzacyjnej w KPMG w Polsce. Liczba rejestracji takich pojazdów wzrosła o 95,7 proc. i wyniosła 4,9 tys. - prawie tyle, co przez pierwsze dwa kwartały 2016 roku. 95,7 proc. nowych rejestracji w tej grupie to hybrydy.
Słabsza była dynamika wzrostu sprzedaży samochodów elektrycznych, w tym hybryd plug-in - poinformował Michna. Zarejestrowano ich o 5 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. - Podobnie jak w poprzednich latach, w pierwszym kwartale 2017 roku najpopularniejszymi samochodami osobowymi były auta klasy C, których zarejestrowano 37,1 tys., co oznacza wzrost o 19 proc. w stosunku do I kwartału 2016 roku - poinformował partner w KPMG.
Przez pierwsze trzy miesiące tego roku zarejestrowano 14,6 tys. nowych samochodów dostawczych (do 3,5t), czyli o 4,7 proc. więcej niż przed rokiem - czytamy w raporcie. Rejestracje samochodów ciężarowych zmniejszyły się o 0,9 proc. rok do roku, do poziomu 6,2 tys. sztuk. Natomiast rynek nowych przyczep i naczep o masie całkowitej powyżej 3,5 tony wzrósł o 8,1 proc. Zdaniem autorów raportu dobre wyniki uzyskane przez polską branżę to przede wszystkim zasługa stabilnej, bardzo dobrej kondycji całego sektora transportowego w naszym kraju.
Zgodnie z raportem odbicie zanotowała w też kategoria motorowerów, których sprzedaż zwiększyła się o 25,6 proc. rok do roku. Był to zarazem pierwszy kwartał, w którym odnotowano wzrost od 2014 roku, kiedy nastąpiła zmiana w przepisach, pozwalająca kierować motocyklem do 125 centymetrów sześciennych posiadaczom prawa jazdy kat. B, a także zmiana przepisów homologacyjnych.
"W pierwszym kwartale 2017 roku odnotowano wzrost produkcji we wszystkich kategoriach - ogółem wyprodukowano w Polsce 202,5 tys. pojazdów samochodowych, aż o 7,3 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Najbardziej dynamicznie rosła produkcja autobusów - od stycznia do marca zjechało z taśm montażowych 1,4 tys. sztuk, o 36,1 proc. więcej niż przed rokiem" - czytamy w raporcie.
Podobną dynamikę zanotowała produkcja samochodów dostawczych i ciężarowych, która wyniosła 43,1 tys. sztuk i była o 30 proc. większa rok do roku. Nieco wolniej rosła produkcja aut osobowych - w tej kategorii zanotowano wzrost o 7,3 proc. do 158,1 tys. sztuk.
- Dane za pierwszy kwartał 2017 roku są bardzo optymistyczne i wskazują, że w całym roku możemy mieć najlepszy wynik w produkcji od kilku lat. Sytuacji tej sprzyja rosnący popyt na auta w Europie - od stycznia do marca zarejestrowano w Unii Europejskiej 4,1 mln aut, co oznacza wzrost o 8 proc. w stosunku do poprzedniego roku. Warto podkreślić, że pierwszy kwartał tego roku był najlepszym pierwszym kwartałem od 2011 roku - skomentował Mirosław Michna.
W raporcie zauważono zwraca się uwagę, powołując się na dane Eurostatu, że w całym 2016 roku wyeksportowano z Polski produkty motoryzacyjne o wartości 30,4 mld euro. Wartość eksportu pojazdów, przyczep i naczep wyniosła 10,9 mld euro (+11,4 proc. rok do roku). Największy udział mają podzespoły, części i akcesoria motoryzacyjne - w ich przypadku wartość eksportu wzrosła do 19,5 mld euro (o 7,5 proc. rok do roku).