Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

May apeluje o jedność kraju przed Brexitem

5
Podziel się:

Zjednoczone Królestwo z wartościami, które są jego sercem, to jedna z największych pozytywnych sił we współczesnym świecie - mówiła brytyjska premier.

May apeluje o jedność kraju przed Brexitem
(REUTERS/Dylan Martinez)

Premier Wielkiej Brytanii spotyka się z szefową rządu Szkocji na dwa dni przed uruchomieniem procedury wychodzenia z Unii Europejskiej. Przed rozmową Theresa May zaapelowała o jedność królestwa.

Nicola Sturgeon domaga się drugiego referendum niepodległościowego w Szkocji. We wcześniejszym przemówieniu Theresa May podkreśliła, że kraj jest na progu doniosłego momentu i deklarowała, że niedługo stanie się on "globalną Brytanią".

Dodała, że obecnie powinien zachować jedność. - Zjednoczone Królestwo z wartościami, które są jego sercem, to jedna z największych pozytywnych sił we współczesnym świecie. Kiedy działamy razem, kiedy wyznaczamy sobie zadanie, jesteśmy siłą nie do powstrzymania - mówiła brytyjska premier.

Pierwsza minister Szkocji Nicola Sturgeon deklaruje jednak, że w okresie poprzedzającym formalne uruchomienie Brexitu głos Edynburga nie został wysłuchany. Szkocka Partia Narodowa domaga się drugiego referendum niepodległościowego, argumentując, że Brexit stanowi poważną zmianę okoliczności od czasów, gdy w 2014 Szkoci opowiedzieli się za pozostaniem w Zjednoczonym Królestwie. Jutro szkocki parlament regionalny zagłosuje nad uchwałą domagającą się od Londynu zgody na referendum.

Media na Wyspach oceniają, że stosunki między May a Sturgeon są chłodne. Po dzisiejszym spotkaniu nie zaplanowano wspólnej konferencji prasowej.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
ada
8 lat temu
... dlaczego Brytyjczycy mają słuchać niejakiej Teresy May... Ona swoje już przeżyła - wprowadzi Kraj w bagno a póżniej zmyje się jak Cameron
Lol
8 lat temu
Juz dawno Szkoci powinni sie oderwać. Zrobila tak Białoruś, Słowacja i inni. Bardzo dobrze na tym wyszli.
daro
8 lat temu
Nic się nie zmieni. Po Brexicie na wyspy będzie można wyjechać na zasadach takich jak do Australii czy Nowej Zelandii. Do tych krajów prawo imigracyjne jest jasne. O co taki szum. Ci Polacy którzy już są na wyspach zalegalizują swój pobyt, bo będą wtedy nielegalnie. Będą musieli się postarać o pozwolenie na pracę pomimo,że już tam pracują. A wszystko zalezy od negocjacji z unią. Taki scenariusz widzę, gdy Wielka Brytania wyjdzie z Unii bezwarunkowo. Po prostu, chcąc wyjechać do wielkiej Brytanii będzie potrzebny paszport i wizy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
Lol
8 lat temu
Juz dawno Szkoci powinni sie oderwać. Zrobila tak Białoruś, Słowacja i inni. Bardzo dobrze na tym wyszli.
ada
8 lat temu
... dlaczego Brytyjczycy mają słuchać niejakiej Teresy May... Ona swoje już przeżyła - wprowadzi Kraj w bagno a póżniej zmyje się jak Cameron
zdggsgdfdsf
8 lat temu
wypad z unii lordowskie wsioki i nieroby
koko33
8 lat temu
Jak Szkocja i Irlandia wypiszą się UK,..to co zostanie.....????Anglikom. Brexit jeszcze nie jest przesądzony,..tak mi się wydaje.....Ostatnie słowo ma .....królowa. On może wszystko zmienić....
daro
8 lat temu
Nic się nie zmieni. Po Brexicie na wyspy będzie można wyjechać na zasadach takich jak do Australii czy Nowej Zelandii. Do tych krajów prawo imigracyjne jest jasne. O co taki szum. Ci Polacy którzy już są na wyspach zalegalizują swój pobyt, bo będą wtedy nielegalnie. Będą musieli się postarać o pozwolenie na pracę pomimo,że już tam pracują. A wszystko zalezy od negocjacji z unią. Taki scenariusz widzę, gdy Wielka Brytania wyjdzie z Unii bezwarunkowo. Po prostu, chcąc wyjechać do wielkiej Brytanii będzie potrzebny paszport i wizy.