Pekao wypowiedziało Briju umowę o limit kredytowy, a mBank wstrzymał możliwość korzystania przez spółkę z kredytu w rachunku bieżącym, limitu na gwarancje bankowe oraz limitu na transakcje pochodne - podało Briju w komunikacie. Pekao ocenia, że sytuacja finansowa Briju pogorszyła się, co może zagrozić terminowym spłatom należności. W zeszłym tygodniu mieliśmy do czynienia z prawdziwym rollercoasterem na akcjach spółki.
Przedmiotem zawartej w sierpniu 2016 roku przez Briju umowy było udzielenie przez bank Pekao limitu kredytu wielocelowego w kwocie 15,7 mln zł, z okresem obowiązywania do 4 sierpnia 2017 roku. Z łącznej kwoty limitu 15 mln zł było wykorzystywane jako kredyt w rachunku bieżącym, a 0,7 mln zł mogło być wykorzystywane w formie gwarancji bankowych.
Umowa limitu kredytowego wielocelowego została wypowiedziana z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia.
W ocenie Pekao, "kredytobiorca nie dotrzymał warunku udzielenia limitu, przyznanego w umowie, polegającego na posiadaniu przez kredytobiorcę wiarygodności kredytowej w całym okresie obowiązywania umowy".
Zdaniem Pekao, "pogorszyła się sytuacja finansowa lub gospodarcza kredytobiorcy mogąca zagrozić zdolności spłaty przez kredytobiorcę należności banku wynikających z umowy w przewidzianych w niej terminach".
Bank poinformował, że ocena o pogorszeniu się sytuacji finansowej spółki oparta jest o treść raportu z 7 marca. Briju podało w owym raporcie, że szacunkowe skonsolidowane przychody ze sprzedaży osiągnięte w styczniu 2017 roku przez grupę wyniosły 12,5 mln zł i były niższe rdr o 74,4 proc.
Briju otrzymała również drogą elektroniczną pismo z mBanku z informacją, że bank wstrzymał możliwość korzystania przez spółkę z kredytu w rachunku bieżącym, limitu na gwarancje bankowe oraz limitu na transakcje pochodne.
mBank wezwał spółkę do złożenia wyjaśnień oraz poinformował, że po przeanalizowaniu otrzymanych informacji podejmie decyzje o warunkach dalszego udostępnienia wymienionych produktów bankowych.
Briju sobie poradzi?
"Wypowiedzenie umowy przez Bank Pekao S.A. oraz wstrzymanie przez mBank S.A. możliwości korzystania przez spółkę z produktów kredytowych nie spowoduje na dzień dzisiejszy dla spółki i grupy kapitałowej Briju znaczących negatywnych skutków finansowych, z uwagi na fakt, że przy obecnym poziomie obrotów wykorzystanie posiadanych limitów kredytowych w rachunkach bieżących jest na bardzo niskim poziomie" - podała spółka w komunikacie.
"Uwzględniając dalszą perspektywę działania, spółka podejmie starania celem pozyskania nowego źródła finansowania działalności" - dodała.
Prawdziwe szaleństwo na akcjach spółki Briju. Gwałtowny skok po ostrej przecenie
W zeszłym tygodniu można było zaobserwować duże wahania na akcjach spółki. Wystarczyły trzy dni, by kurs notowanego na warszawskiej giełdzie producenta biżuterii Briju zjechał o około 70 proc. Tak panicznie inwestorzy zareagowali m.in. na fatalne wieści o przychodach ze sprzedaży za styczeń, które spadły o trzy czwarte wobec tego samego miesiąca ubiegłego roku. Piątek 10 marca przyniósł odbicie kursu akcji poznańskiej spółki, która starała uspokoić inwestorów przekazanym komunikatem. Więcej czytajtutaj.