W czasach, gdy wielkie koncerny przeżywają kryzys - jak Żywiec, o którym informowaliśmy w money.pl - browary rzemieślnicze rosną w siłę. Do tego stopnia, że browar Pinta, którego piwo Atak Chmielu zadebiutowało w 2011 r., po 7 latach buduje swoją imponującą siedzibę.
Budowa siedziby formalnie rozpoczęła się w grudniu, widać już nawet zarys budynku administracyjnego. Wkrótce w górę rosnąć zacznie również hala produkcyjna. I właśnie przy tej okazji odbyła się uroczystość na kształt wmurowania kamienia węgielnego. W tym wypadku zabetonowano butelkę najpopularniejszego piwa Pinty.
mat. prasowe
"Atak Chmielu to piwo nr 1 w produkcji Pinty niezmiennie od debiutu w 2011 roku. W 2017 roku co czwarta butelka z logo firmy zawierała Atak Chmielu" - informują przedstawiciele browaru.
Wyjątkowa siedziba
Obecnie browar warzy piwa w wynajmowanych zakładach w Zawierciu i Zarzeczu. Rynkowa pozycja pozwoliła jednak władzom rozpocząć pracę nad własnym lokum, co w przypadku rzemieślniczej produkcji jest niemałym sukcesem. Budynki powstają w gminie Radziechowy-Wieprz koło Żywca.
Pinta nie ogranicza się jednak do postawienia typowej hali produkcyjnej, o czym pisaliśmy w money.pl. Elewacja browaru będzie się rzucać w oczy z daleka - jej głównym elementem będą kontenery używane w międzykontynentalnym transporcie.
"Wygląd browaru symbolizuje nasze zamiłowanie do podróży - zarówno chmiel, którego używamy, jak i gotowe piwo (np. Baltyk-Pacific) przemierzało oceany w jednym z takich kontenerów" - informowało szefostwo Pinty.
Elewacja nie tak szybko
Na razie nie ma jednak pewności kiedy efektowna elewacja powstanie. W obecnym etapie budowany jest budynek produkcyjny i socjalno-administracyjny. Zagospodarowany zostanie również przyległy do nich teren. Firma planowała, że w latach 2019-2020 powstanie dodatkowo pub dla odwiedzających i najbardziej charakterystyczny element, czyli kontenery. Realizacja tego etapu jest jednak uzależniona od kosztów.
Ze szlaku wprost na pokazy warzenia piwa
- Naszym marzeniem było stworzenie fajnego browaru w ładnym miejscu. Teren, który kupiliśmy, jest takim miejscem. Wiele osób obecnie pracujących dla Pinty mieszka w regionie żywieckim. Nie bez znaczenia w wyborze lokalizacji jest też turystyczna atrakcyjność regionu. Osoby wypoczywające na Podbeskidziu będą mogły odwiedzać otwarty dla wszystkich wielbicieli piw rzemieślniczych Browar Pinta, gdzie będą odbywały się degustacje piw, szkolenia piwowarów i pokazy warzenia prawdziwego kraftu. Dla nowego browaru istotna jest też jakość wody i dobra sieć drogowa - podkreślał już w 2016 r. współwłaściciel Browaru Pinta Ziemowit Fałat.