Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa przedstawiło pomysły na to, jak taniej budować drogi. Urzędnicy chcą, by za zaoszczędzone pieniądze powstawało więcej kilometrów autostrad.
W pracach uczestniczyli także reprezentanci branży drogowej i budowlanej. Jak powiedział wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit, jednym ze sposobów redukcji kosztów jest inna konstrukcja przejść dla zwierząt. Mają być nieco węższe i przystosowane do konkretnych gatunków. Nowe przejścia będą powstawać tylko w miejscach, w których rzeczywiście istnieje taka potrzeba - deklaruje Jerzy Szmit.
Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zwrócili uwagę na kosztowne ekrany dźwiękochłonne. Szef Dyrekcji Krzysztof Kondraciuk zapowiedział, że niebawem powstaną nowe zapisy dotyczące ochrony akustycznej. Ma ona być realizowana w pewnej hierarchii. Na jej czele znajdą się wały ziemne. Powstaną one tam, gdzie będzie to możliwe. Na drugim miejscu znajdą się ekrany ziemne i na trzecim tradycyjne ekrany akustyczne.
Przedstawiciele resortu infrastruktury zapowiadają, że powstaną procedury, które zapobiegną powstawaniu ekranów w miejscach, w których są niepotrzebne.
W styczniu minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapowiedział, że z nowego programu budowy dróg krajowych nie zostanie wykreślona żadna pozycja, która była zapisana w poprzednim. - Musimy je tylko ustawić w odpowiedniej hierarchii czasowej - wyjaśnił. - Kwota 200 mld na budowę dróg rozbudziła nadzieję wielu społeczności lokalnych, bo skoro zostały one zapisane przez rząd, będą realizowane. Będą realizowane, ale obecnie dysponujemy kwotą 107 mld zł. Z tej kwoty zostało ok. 30 mld zł, ponieważ 80 mld zł jest już zaangażowane w projekty będące w trakcie wykonywania lub w przetargach - przypominał minister.