Projekt jest nierentowny, bo dziś tylko połowa mocy przesyłowych jest wykorzystywana, po co zatem zwiększać możliwości sieci, która w pełni nie jest eksploatowana? - To jest decyzja polityczna - mówi Bartosz Sawicki z BiznesAlert.
Czy dziś Polska ma możliwość blokowania inwestycji? Możemy wykorzystać narzędzie, które dała nam Unia Europejska. - Polsce udało się stworzyć koalicję 9 państw, które sprzeciwiają się budowie gazociągu - mówi Sawicki i dodaje: - Kluczowe decyzje zapadną w tym roku. Więcej w materiale wideo.