Celem na bieżący rok jest oddanie w Polsce ok. 220 tys. mieszkań wobec 178 tys. w 2017 r. - poinformował minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. W ten sposób minister skomentował najnowsze, bardzo obiecujące dane GUS.
- To solidny wynik i podstawa do dalszych wzrostów, bo zapracowały na niego dwie dominujące grupy inwestorów: deweloperzy i inwestorzy indywidualni - powiedział Kwieciński, cytowany w komunikacie.
Jak dodał, dane dotyczące wydanych pozwoleń i rozpoczętych budów w styczniu i lutym wzrosty odpowiednio 11,5 i 20,3 proc. rok do roku i przyniosą efekty w postaci oddanych mieszkań w dłuższej, kilkunastomiesięcznej lub kilkuletniej perspektywie.
- Poprzedni rok był rekordowy jeśli chodzi o liczbę oddanych mieszkań. Osiągnięty wynik - 178 tys. - nas nie satysfakcjonuje. Naszym celem jest ok. 220 tys. Temu mają służyć zmiany zaproponowane w projekcie ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących, który 15 marca skierowaliśmy do uzgodnień i konsultacji - zadeklarował Kwieciński.
W poniedziałek GUS podał, że produkcja budowlano-montażowa wzrosła w lutym o 31,4 proc., a produkcja sprzedana przemysłu o 7,4 proc.
- Spodziewaliśmy się bardzo dobrego wyniku i tak też postrzegamy najnowsze dane GUS o produkcji budowlano-montażowej. Na ponad 31-proc. wzrost w lutym wskazywał już zakres styczniowego przyspieszenia - 34,7 proc. - na które zapracowały wszystkie rodzaje przedsiębiorstw budowlanych. Dobrego wyniku pozwalała spodziewać się też stosunkowo niska baza w lutym ubiegłego roku - skomentował Kwieciński.
- Kolejnym argumentem, który dotyczy zarówno danych za luty, ale pozwala też patrzeć z optymizmem w przyszłość, są rozkręcone inwestycje unijne. Mamy już prawie 33 tys. takich inwestycji, podczas gdy rok temu było ich około 13 tys. Warto zwrócić uwagę na to, że duży wzrost produkcja budowlano-montażowa osiągnęła nieco na przekór pogodzie. Luty w 2018 r. był zimniejszy niż w 2017 r. - ocenił Kwieciński.
Ministra cieszą też dane o produkcji przemysłowej. - Przemysł odpowiada za około jedną czwartą PKB. Wzrost produkcji w tym sektorze w lutym o 7,4 proc. to kolejny dowód, że tegoroczna prognoza wzrostu PKB na poziomie 3,8% jest jak najbardziej bezpieczna - skomentował szef MIiR.