Rząd zajmie się we wtorek założeniami budżetu na przyszły rok. Administracja zapewnia, że finanse państwa są stabilne.
Premier Beata Szydło poinformowała, że ministrowie będą rozmawiać o priorytetach przyszłorocznego budżetu. Wśród nich szefowa rządu wymieniła "Rodzinę 500+", program zmian w służbie zdrowia oraz w podatkach i systemie sprawiedliwości. Premier Szydło przypomniała też o programie "Mieszkanie+ i wydatkach na obronność. To wszystko, zdaniem szefowej rządu niesie obciążenia dla budżetu. Według niej do przyszłorocznego budżetu można podejść ze spokojem i optymistycznie.
Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, Henryk Kowalczyk powiedział, że wypłaty świadczeń w ramach "Programu 500+" nie zagrożą budżetowi. Według niego deficyt budżetowy nie przekroczy w przyszłym roku 3 procent PKB. Polska zobowiązała się do dyscypliny finansowej w dokumentach przesłanych Brukseli.
Premier zapowiedziała też prace nad obniżeniem wieku emerytalnego. Według niej, prezydencki projekt w tej sprawie powinien być przyjęty do końca roku.
Rząd nie opublikował jeszcze założeń do przyszłorocznego budżetu, ale pod koniec kwietnia ministrowie przyjęli tak zwany Wieloletni Plan Finansowy. Zapisano w nim, że polska gospodarka urośnie w przyszłym roku o 3,9 procent. Przyszłoroczny deficyt budżetowy może sięgnąć 2,9 procent. Dokument prognozuje też wzrost długu publicznego do 52,5 procent PKB. Ceny mają wzrosnąć o 1,3 procent.