Ministrowi finansów Wolfgangowi Schaeublemu po raz kolejny udało się przygotować budżet bez deficytu. Rząd w Berlinie nie zaciąga nowych długów od 2014 roku. Umożliwia to dobra sytuacja gospodarcza Niemiec - zwłaszcza bardzo wysokie zatrudnienie i związane z tym rekordowe wpływy z podatków.
W przyszłym roku niemiecki budżet ma zasilić 329 miliardów euro. Na takim samym poziomie będą wydatki. Prawie 36 miliardów zostanie przeznaczone na inwestycje. To najwięcej od lat. Większe pieniądze przewidziano też na bezpieczeństwo i łagodzenie skutków kryzysu migracyjnego.
Ministerstwo finansów nie kryje zadowolenia ze zrównoważonego budżetu. Tymczasem - zdaniem opozycji - to zmarnowana szansa, a dobrą sytuację finansową należało wykorzystać do zmniejszania społecznych nierówności.