- Miałem nadzieję, że on otworzy nas na świat (...) Wszyscy jesteśmy pod wrażeniem jego gaf – powiedział w "Money. To się liczy" zapytany o pierwsze miesiące Mateusz Morawieckiego w fotelu premiera były szef rządu i NBP Marek Belka.
- Nigdy nie był bankierem. Był bankowcem. To zasadnicza różnica. W Polsce niemal nie ma bankierów - powiedział o Morawieckim Marek Belka. - Jego zasługi jako działacza gospodarczego (z czasów, gdy był wicepremierem – red.) polegały na tym, że nie dopuścił do całkowitego rozwalenia polskich finansów publicznych. Część przedwyborczych obietnic zostało schowanych na półkę – mówił Belka. Jak wyjaśnił, sam pomysł pomocy zadłużonym we franku szwajcarskim mógł "rozwalić system bankowy". W poczet zasług zaliczył także "rozmasowanie kwoty wolnej od podatku", z kolei obniżenie wieku emerytalnego nazwał "pudłem".