Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymało byłego prezesa firmy _ Eko-Szop _, pod zarzutem nielegalnego składowania i usuwania odpadów niebezpiecznych - podała katowicka prokuratura. Chodzi o co najmniej kilkanaście tysięcy ton takich substancji, składowanych w kilku miastach.
Według ustaleń śledztwa niektóre z nich trafiały do gleby lub kanalizacji. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek powiedziała, że Markowi K. przedstawiono dwa zarzuty.
Pierwszy dotyczy kierowania w okresie od maja 2010 do sierpnia 2013 r. zorganizowaną grupą przestępczą zajmującą się nielegalnym składowaniem i usuwaniem odpadów niebezpiecznych, w sposób zagrażający życiu lub zdrowiu ludzi.
_ Drugi zarzut dotyczy nielegalnego składowania i usuwania odpadów niebezpiecznych w Katowicach, Mysłowicach i innych miastach woj. śląskiego - między innymi poprzez przyjmowanie odpadów ciekłych i wylewanie ich bezpośrednio do gleby, do urządzeń kanalizacyjnych przeznaczonych do odprowadzania wód opadowych, mieszania odpadów ciekłych ze stałymi i wywożenia ich w nielegalne miejsca _ - powiedziała prok. Zawada-Dybek.
Podejrzany nie przyznał się do udziału w grupie przestępczej, przyznał się natomiast do drugiego z zarzucanych mu przestępstw. Na wniosek prokuratora sąd aresztował mężczyznę na trzy miesiące. Może mu grozić kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest od lutego 2014 roku. Obok Marka K. zarzuty związane z udziałem w grupie przestępczej i nielegalnym składowaniem i usuwaniem odpadów przedstawiono 11 osobom.
Według mediów, które pod koniec ubiegłego roku informowały o sprawie, tylko na składowisku firmy Eko-Szop w Katowicach-Szopienicach zalega ponad tysiąc ton niebezpiecznych odpadów. Firma istniała od 2008 r., jesienią 2014 cofnięto jej pozwolenie na dalsze prowadzenie działalności.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Przekręty w policji? Nalot CBA na komendy Chodzi o budowę parkingu przy Komendzie Miejskiej Policji w stolicy Wielkopolski. Nie wiadomo, co się stało z pieniędzmi na budowę. | |
Gdzie zniknęły niebezpieczne odpady? Izba wskazała m.in. na zaniedbania procedur w szpitalach oraz ryzyka dla ludzi związane ze składowaniem i transportem takich odpadów na duże odległości. |