Piotr Kaczorek z Wydziału Komunikacji Społecznej CBA powiedział, że zawiadomienie dotyczy trzech nieruchomości położonych w centrum Warszawy. W trakcie kontroli CBA ujawniło okoliczności uzasadniające podejrzenie popełnienia przestępstwa przez pracowników Biura Gospodarki Nieruchomościami. Według CBA, ci pracownicy wydali decyzje z upoważnienia prezydent Warszawy o reprywatyzacji tych nieruchomości w sytuacji, gdy nie było podstaw prawnych do przeprowadzenia reprywatyzacji.
Warszawska delegatura CBA prowadzi już ponad 50 śledztw w sprawie tak zwanej dzikiej reprywatyzacji. Funkcjonariusze Agencji w styczniu zatrzymali pięć osób, a w lutym trzy osoby w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości. Jak wcześniej informowało CBA, spośród 50 zbadanych spraw, w 12 wykryto nieprawidłowości dot. reprywatyzacji działek i kamienic. Jak wynika z raportu CBA z kontroli nieprawidłowości przy reprywatyzacji, cztery działki w Warszawie warte w sumie 100 mln zł, przez nieprawidłowości w działaniach miasta zostały przejęte za 852 tys. zł.
Wśród zatrzymanych był między innymi były urzędnik ze stołecznego ratusza, prawnik, były zastępca dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy i dwie inne osoby z tego biura, pracujące w momencie zatrzymania w jednostkach samorządowych stolicy. Wszyscy usłyszeli zarzuty.