Służby celne walczą z procederem samodzielnego skręcania pociętego tytoniu w specjalnej maszynie udostępnionej przez sklep. Jest to coraz powszechniejsze wśród palaczy, gdyż mogą na tym sporo zaoszczędzić. Paczka papierosów kosztuje w kiosku około 10-11 złotych. Kupując pocięty tytoń, płaci się połowę tej ceny.
_ Dziennik Gazeta Prawna _ pisze, że tracą na tym firmy tytoniowe oferujące markowe wyroby i fiskus: akcyza od pociętego tytoniu jest niższa niż od fabrycznych papierosów. Dlatego - zdaniem fiskusa i prokuratury - każdy, kto w sklepie kupi sobie pocięty tytoń i w ustawionej tam maszynie skręci papierosa, zajmuje się produkcją tytoniu i powinien zapłacić akcyzę.
W rozmowie z _ Dziennikiem Gazetą Prawną _ celnicy przyznają, że rekwirują takie urządzenia. Ich działania akceptują prokuratorzy i wydają postanowienia zatwierdzające zatrzymanie maszyny. Twierdzą, że produkcję tytoniu można prowadzić jedynie w specjalnie przeznaczonych do tego miejscach, czyli składach podatkowych. Wszystko wskazuje na to - dodaje gazeta - że amatorzy papierosów z maszyny mogą być nawet oskarżeni o przestępstwo podatkowe, choć w praktyce kontrole celników skierowane są - na razie - przeciw sklepom.
Sądy karne twierdzą jednak, że tłumaczenie celników i prokuratorów jest absurdalne. Producentem jest bowiem ten, kto wytwarza papierosy na sprzedaż, a nie na własny użytek.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Celnicy odkryli magazyn przemycanego paliwa Podlascy funkcjonariusze odkryli we wsi Łosośna magazyn paliwa przywożonego z Białorusi. | |
Co przeszkadza w produkcji słynnej śliwowicy? - _ Dla zwykłego rolnika obowiązujące przepisy są nie do spełnienia _ - narzekają producenci regionalnego trunku. | |
Polskie lotnisko ma kabinę dla palaczy Nowa, 28-osobowa kabina dla palaczy została zainstalowana na Lotnisku Chopina w Warszawie. |