Do 12 marca do Państwowego Gospodarstwa Wody Polskie powinny trafić taryfy z nowymi stawkami za wodę. Problem w tym, że przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne nie mają jak tego zrobić. Wszystko przez dziurę w przepisach.
Do tej pory nie zakończyły się prace nad przepisami, które dają możliwość przedsiębiorstwom wodno-kanalizacyjnym wywiązania się z dostarczenia Wodom Polskim taryf do zatwierdzenia – pisze "Rzeczpospolita".
Brakuje wzorów wniosku zatwierdzającego, jak również doprecyzowania istotnych elementów składowych samej taryfy.A czas nagli, bowiem zgodnie z przepisami termin mija 12 marca.
Jeśli to się nie zmieni przedsiębiorstwa będę musiały złożyć wnioski na starych formularzach w oparciu o stare zasady. To jednak też nie jest rozwiązanie skuteczne, bowiem Wody Polskie będą zobowiązane do wezwać do uzupełniania, albo poprawy wniosku, który nie wiadomo jak ma wyglądać.
Ceny za wodę w Polsce najwyższe w UE:
Dziurą w przepisach nie martwi się odpowiedzialne za to Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej – pisze Rzeczpospolita. Resort uspokaja, że prace nad ustawą są na wykończeniu i niebawem zostaną ogłoszone. Wejdą w życie w dzień następny po ich ogłoszeniu.