Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Ryanair obniża ceny biletów. Będziemy latać taniej

0
Podziel się:

Największy tani przewoźnik w Europie, linia Ryanair, obniża właśnie ceny biletów. Latem za przeloty zapłacimy o 7 proc. mniej, zimną nawet o 12 proc. A to dopiero początek dobrych wiadomości, bo w ślad za Ryanairem mogą pójść inni.

Ryanair obniża ceny biletów. Będziemy latać taniej
(Pixabay.com/Domena publiczna)

Ryanair chce zwiększyć obłożenie w swoich samolotach, dlatego zdecydował się na obniżenie taryf. Jak zapowiedział prezes firmy Michale O'Leary cytowany przez „The Guardian”, już tego lata ceny spadną o ok. 5-7 proc., a zimą nawet o 12 proc.

O'Leary przyznał, że z powodu zamachów terrorystycznych w Paryżu i Brukseli, a także po ostatniej katastrofie samolotu linii EgyptAir popyt na bilety lotnicze spada. Z drugiej strony Ryanair będzie dysponował większą liczbą biletów, bo w ciągu ostatniego roku jego flota powiększyła się o 41 nowych samolotów Boeing 737, a w tym roku powiększy się o 52 kolejne takie maszyny.

Obniżka taryf u największego niskokosztowego przewoźnika w Europie może wywołać wojnę cenową na całym rynku. Szef Ryanaira doskonale zdaje sobie z tego sprawę. - Jeśli w Europie będzie wojna cenowa, to Ryanair wyjdzie z niej zwycięsko – powiedział O'Leary gazecie „The Guardian”.

Przewoźnik ma powody, żeby czuć się silnym w obliczu nadchodzącej wojny. W 2015 roku jego zyski wyniosły 1,24 mld euro netto – to aż o 43 proc. więcej niż rok wcześniej.

Tymczasem analitycy nie mają wątpliwości, że wojna jest nieunikniona, konkurenci również będą musieli obniżyć ceny biletów. Dla klientów to świetna wiadomość, szczególnie, że za bilety i tak już płacą coraz mniej. Według Międzynarodowego Stowarzyszenia Transportu (IATA) ceny biletów lotniczych z lub do Europy spadły w pierwszym kwartale tego roku już o 11,4 proc.

Brytyjski dziennik pisze również, że prezes Ryanair podtrzymał przy okazji swoje poparcie dla pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Referendum w tej sprawie ma się odbyć 23 czerwca. Ryanair z tej okazji zaoferował tańsze bilety dla tych, którzy są za granicą, a chcieliby wrócić do Wielkiej Brytanii, żeby zagłosować w referendum. Pojawiły się nawet oskarżenia wobec przewoźnika, że to oferowanie obniżek w zamian za głosy, a więc przekupstwo i łamanie prawa. Sprawą zajęła się nawet policja. Prezes Ryanaira nie przejął się tym jednak i tym, którzy sprawę rozdmuchali, dziękuje za darmowy PR.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)