Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Opłata recyklingowa to wzrost cen. Producenci foliówek nie chcą tracić zysków

12
Podziel się:

To klienci odczują skutki wprowadzenia opłaty recyklingowej. Firmy produkujące foliówki mają na tyle małe marże, że nie mogą ponosić tych kosztów.

Opłata recyklingowa to wzrost cen. Producenci foliówek nie chcą tracić zysków
(Saldari/Reporters)

Małe firmy skarżą się, że dostają mniej zleceń na produkcję foliówek - czytamy we wtorkowym "Dzienniku Gazecie Prawnej". Chodzi o torebki o grubości od 15 do 50 mikrometrów - to właśnie ich dotyczy nowa opłata recyklingowa, działająca od stycznia. Za każdą taką foliówkę sklep musi zapłacić państwu 20 groszy plus VAT.

W dyskontach i marketach ceny takich toreb poszły w górę. Biedronka rozwiązała problem inaczej - zaczęła sprzedawać torby o grubości 51 mikrometrów, które nie są już objęte opłatą recyklingową. Ale ceny i tak podniosła. Produkcja grubszych toreb będzie teraz rosnąć, bo na takie przestawili się sprzedawcy - czytamy w artykule.

Zobacz także: Zobacz też: Koniec z darmowymi reklamówkami. Polacy zużywają ich najwięcej w Europie

To zaś oznacza dodatkowe koszty dla klientów, bo producenci foliówek mają marże na poziomie 1-3 proc. i kosztów wziąć na siebie nie mogą.

Mimo starań polskiego rządu, który chce zmniejszyć zużycie plastikowych torebek, to właśnie opakowania z tworzyw sztucznych będą zwiększały swój udział w rynku - wynika z artykułu. Na popularności w ciągu najbliższej dekady stracą nieco opakowania szklane i metalowe. Obok opakowań z tworzyw sztucznych, coraz lepiej będą sobie też radziły te z papieru i tektury.

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(12)
WYRÓŻNIONE
eko
7 lat temu
Wystarczy wyrobić sobie nawyk noszenia torby wielokrotnego użytku. To się już dzieje, ja tak robię i widzę że inni w sklepie też. Także regulacja zadziałała na plus dla środowiska, na minus dla trucicieli...
cvq
7 lat temu
Wprowadzić kaucję za butelki plastikowe i to co najmnie 50gr.
R7
7 lat temu
A ja nie kupuje już wcale tych toreb, mam w bagażniku 3 torby mega wielokrotnego użytku i 1 mniejszą, nie zapłacę co chwile po 30-40 groszy za siatki, jeleni szukajcie gdzie indziej, rok ma 365 dni, codziennie się coś kupuje.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (12)
gość
7 lat temu
- no właśnie - producenci foliówek nie chcą tracić ale reszta społeczeństwa ma cierpieć / tysiąc lat na rozpad tych foliówek, smog bo fajnie się pali w piecu - niech rozpoczną produkcje toreb ekonomicznych wielokrotnego użytku i tak jak każą sie przekwalifikować pracownikom tak niech się przekwalifikują producenci ! !
TomKs1
7 lat temu
Tak właśnie wygląda "ekologia" w wydaniu państwowo-idiotyczno-hipokryzyjnym. Ten wróg publiczny nr 2 (nr 1 to samochód), ta przyczyna prawie wszystkich nieszczęść, ten morderca środowiska i niszczyciel lasów, to zło wcielone, czyli popularnie mówiąc "reklamówka"! a) skoro jest taka zła, to czemu nie jest zakazana w ogóle? (kłania się temat papierosów i olbrzymich zysków budżetowych) b) odsądzana od czci i wiary torebka stanowi jakieś 2% ogólnej masy plastiku, który wynosimy ze sklepu w formie samych tylko opakowań, że o wyrobach nie wspomnę. Bohaterska walka z torebkami przyniesie zatem spadek ich użycia o, circa 30% (a niechby i 50%!), co przełoży się na światowy spadek produkcji plastiku o... no, nie wiem... może z 0,002%? może nawet 0,003%? Nie ma co, olbrzymi sukces i widoczna ulga dla naszej planety... Temat plastików, recyclingu, a szczególnie recyclingu opakowań (vide: skup butelek) to temat, którym warto się zająć, bo góry śmieci rosną zupełnie niepotrzebnie. Ale jak zwykle zabrano się do tego kompletnie bezmyślnie.
TomKs1
7 lat temu
Tak właśnie wygląda "ekologia" w wydaniu państwowo-idiotyczno-hipokryzyjnym. Ten wróg publiczny nr 2 (nr 1 to samochód), ta przyczyna prawie wszystkich nieszczęść, ten morderca środowiska i niszczyciel lasów, to zło wcielone, czyli popularnie mówiąc "reklamówka"! a) skoro jest taka zła, to czemu nie jest zakazana w ogóle? (kłania się temat papierosów i olbrzymich zysków budżetowych) b) odsądzana od czci i wiary torebka stanowi jakieś 2% ogólnej masy plastiku, który wynosimy ze sklepu w formie samych tylko opakowań, że o wyrobach nie wspomnę. Bohaterska walka z torebkami przyniesie zatem spadek ich użycia o, circa 30% (a niechby i 50%!), co przełoży się na światowy spadek produkcji plastiku o... no, nie wiem... może z 0,002%? może nawet 0,003%? Nie ma co, olbrzymi sukces i widoczna ulga dla naszej planety... Temat plastików, recyclingu, a szczególnie recyclingu opakowań (vide: skup butelek) to temat, którym warto się zająć, bo góry śmieci rosną zupełnie niepotrzebnie. Ale jak zwykle zabrano się do tego kompletnie bezmyślnie.
S jan
7 lat temu
Niewiem mnie wystarczy jedna torba szmaciana i foliowki nie są potrzebne Ulice parki i lasy będą CZYSCIEJSZE
jolanta273
7 lat temu
[QUOTE] Opłata recyklingowa [/QUOTE] jeżeli mam płacić za foliówkę to nie może być logo firmy !!!! w przeciwnym wypadku to firma nam powinna płacić za reklamę.