Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

Duże straty z powodu przymrozków. Owoce będą drogie

31
Podziel się:

Największe straty będą w produkcji czereśni, gdyż właśnie te drzewa ucierpiały najbardziej podczas załamania się pogody, która miało miejsce podczas Świąt Wielkanocnych.

Duże straty z powodu przymrozków. Owoce będą drogie

Wiosenne przymrozki spowodowały duże straty w sadach, najbardziej ucierpiały czereśnie. Sadownicy chcą pomocy od resortu rolnictwa - powiedział szef Związku Sadowników RP, poseł PSL Mirosław Maliszewski.

Największe straty będą w produkcji czereśni, gdyż właśnie te drzewa ucierpiały najbardziej podczas załamania się pogody, która miało miejsce podczas Świąt Wielkanocnych - w nocy z niedzieli na poniedziałek - poinformował Maliszewski. W niektórych sadach straty mogą sięgać nawet 90 proc., ponieważ czereśnie były w okresie kwitnienia i pąki opadły.

W ubiegłym roku zebrano w Polsce rekordową ilość czereśni - 54 tys. ton wobec 48 tys. ton rok wcześniej.

Maliszewski dodał, że ucierpiały także inne gatunki owoców, jak gruszki, śliwki czy wczesne truskawki. Straty mogą też wystąpić w jabłkach. Najbardziej ucierpiały te regiony Polski, gdzie znajdują się zagłębia owocowe, a więc w centralnej Polsce, okolicach Sandomierza, Lubelskiem.

Jego zdaniem można więc się spodziewać mniejszej podaży tych owoców i nieco wyższych cen oraz większego importu.

Maliszewski poinformował, że w czwartek po południu w Grójcu zaplanowane jest spotkanie sadowników z ministrem rolnictwa Krzysztofem Jurgielem. Jak mówił, związek chce rozmawiać o możliwościach zrekompensowania rolnikom strat, jak również o ubezpieczeniach rolnych.

Tłumaczył, że właściciele sadów chcieli się ubezpieczyć, ale ustawa, która gwarantuje 65 proc. dopłaty do składek ubezpieczeniowych, weszła w życie zbyt późno, bo na początku kwietnia br. Tym bardziej, że dodatkowo obowiązuje 14-dniowy okres karencji.

- Mamy nadzieję, że minister rolnictwa przedstawi program pomocy dla tych wszystkich, którzy ponieśli straty - powiedział Maliszewski.

Wyjaśnił że sadownicy oczekują, iż będzie to dopłata do hektara sadów tj. taka pomoc jaka była w związku z embargiem, suszą czy gradobiciem. Dopłaty te były różne - na poziomie 400-800 zł na hektar. Teraz - zdaniem szefa sadowników - "wydaje się, że powinno tu być 1000 zł do hektara". Maliszewski zaznaczył, że wcześniej te straty powinny być oszacowane.

Szacowaniem strat zajmują się specjalne komisje powoływane przez wojewodów na wniosek samorządu lokalnego. Jak mówił poseł, niektóre gminy już występują do wojewody o powołanie takiej komisji, powinny one rozpocząć pracę jak najwcześniej.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(31)
WYRÓŻNIONE
MaG
8 lat temu
Co roku tak mówią. Deszcz - owoce i warzywa będą drogie, bo gniją. Susza - owoce i warzywa będą drogie, bo wysychają. Mróz - owoce i warzywa będą drogie, bo zmarzły. A potem się okazuje, że wszystkiego jest w bród i ceny wcale nie wzrosły.
tttt
8 lat temu
U nich zawsze jest fatalnie. Albo za mało obrodziło i jest źle albo klęska urodzaju i jest jeszcze gorzej. Najważniejsze, żeby Ministerstwo Rolnictwa dało odszkodowanie.
dora41
8 lat temu
Co roku ta sama śpiewka,robicie to specjalnie bo owoce są zawsze drogie,juz nie pamiętam kiedy kupiła czereśnie albo gruszki.Ceny w lecie są z kosmosu właśnie przez takie gadanie ,a to za gorąco,a to za zimno.Nie sądę żeby klimat aż tak im nie służył,Asekurują sie i tyle,
NAJNOWSZE KOMENTARZE (31)
Campano
8 lat temu
Skoro rolnicy dostaną dopłaty, to dlaczego owoce mają być drogie? Czy oni muszą na wszystkim zarobić podwójnie?
Titanic
8 lat temu
Zbiór ślimaków, w Polsce płacą zbieraczowi 2zł za kilogram gdzie wychodzi około 34 ślimaki a w pierwszej lepszej podrzędnej knajpie we Francji 5 ślimaków kosztuje 25 euro. Wniosek?
DZXFXDF
8 lat temu
Dlaczego ni emoga się ubezpieczyć? Czy mi ktoś da jak ukradną samochód albo spali się dom? Musze ubezpieczyć. I nikt mi do skłądek nie dopłąca. A skoro im się nie opłąca, to polecam zmianę zawodu.
Bodek
8 lat temu
Owoce czy to Polskie czy z zachodniej Europy ceny podobne a zbieracz w Polsce dostaje 1,5zł za łubiankę truskawek, za inne owoce podobne grosze, jakoś w zachodniej Europie da się sensownie zapłacić i potem sprzedać minimalnie drożej niż nasze.
em231
8 lat temu
manipulacje pogodowe daja sie we znaki ,poczytajcie
...
Następna strona