Ceny na stacjach paliw drugi tydzień z rzędu – choć nieznacznie – to spadały. Co więcej, zdaniem analityków, najbliższe dni powinny przynieść dalsze obniżki.
W ostatnim tygodniu w hurcie większych zmian nie było. Metr sześcienny 95-oktanowej benzyny kosztuje dzisiaj średnio 3996,60 zł, czyli jest o 3 złote droższy niż w ostatni piątek. Nieco mocniej w skali tygodnia - o 15,20 PLN - podrożał olej napędowy, który kosztuje aktualnie 4000,00 zł/metr sześcienny.
Zobacz także: * *PKP Cargo pojedzie na paliwo wodorowe. Jest list intencyjny z JSW
A w detalu? Według e-petrol benzyna bezołowiowa Pb95 potaniała o 2 grosze i kosztuje średnio w Polsce 5,09 zł/l. Jak podaje e-petrol, mocniej, bo o 4 grosze, spadła cena oleju napędowego. Litr diesla aktualnie kosztuje 5,03 PLN/l. Potaniał też autogaz, który po 3-groszowej obniżce kosztuje 2,12 zł/l.
Podobne obserwacje ma BM Reflex. Według biura, średnie ceny w kraju spadały w mijającym tygodniu od 3 do 5 groszy na litrze. Po obniżkach ceny benzyny i oleju napędowego na stacjach wróciły do poziomu z połowy maja. W czterech województwach średni poziom cen diesla spadł w okolice 4,98 - 4,99 zł/l. Poziomy poniżej 5 zł/l notujemy na części stacji także dla benzyny bezołowiowej 95.
Zobacz także: Połączenie Lotosu i Orlenu uderzy w portfele kierowców? Ekspert wyjaśnia
Na potwierdzenie głębszych spadków cen na stacjach będziemy musieli poczekać do 22-23 czerwca i ogłoszenia decyzji o zmianie obowiązującego porozumienia ograniczającego, wydobycie ropy o 1,8 mln bbl. Od tego będzie zależał poziom cen ropy naftowej. Na razie ceny na rynku hurtowym, po ubiegłotygodniowym spadku, ze względu na osłabienie złotego pozostają stabilne. To z kolei – jak zaznacza BM Reflex - sprawia, że będzie coraz mniej miejsca na kolejne obniżki przy dystrybutorze.
Na skutki zbliżającego się spotkania OPEC, na którym ma zapaść decyzja w sprawie zwiększenia wydobycia ropy przez kartel i współpracujących z nim producentów, w tym Rosję, zwraca uwagę także e-petrol. "Jeśli cena surowca zacznie spadać, to jest duża szansa na to, że tankując na początku wakacji, będziemy płacić mniej niż 5 złotych za litr paliwa" – czytamy w komentarzu e-petrol. Zagrożeniem dla takiego optymistycznego scenariusza jest jednak według analityków osłabienie złotówki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl