Przecena na rynku ropy naftowej oraz stabilizacja notowań złotego wobec USD wpływają na poprawę sytuacji na krajowym rynku paliw płynnych. Wyraźnie zmieniła się już sytuacja na rynku hurtowym, a początek zmian widać także na stacjach.
Jak komentuje BM Reflex, maksymalne poziomy cen w tym roku dla benzyny zostały osiągnięte w pierwszej połowie lipca, a dla oleju napędowego na początku czerwca. Dzisiaj w porównaniu do maksymalnych poziomów benzyna bezołowiowa w hurcie jest tańsza o blisko 200 złotych, a olej napędowy o 240 złotych za 1000 litrów.
W konsekwencji ceny oleju napędowego na stacjach sukcesywnie tanieją niemal od początku czerwca - w sumie o 15 gr/l. Ceny benzyny zaczęły spadać w tym tygodniu. Co prawda średnio w skali całego kraju spadki sięgały jedynie 3 grosze na litrze, to na poszczególnych wynosiły do 10 gr/l lub powyżej.
Aktualnie za paliwa płacimy 5,03 (Pb 95), 5,29 (Pb 98), 4,65 (ON) i 1,92 (LPG).
Biuro zwraca również uwagę na duże zróżnicowanie między minimalnym i maksymalnym poziomem cen dla poszczególnych paliw. Dla benzyny jest to 38 groszy, a dla oleju napędowego nawet 49 groszy na litrze.
W przyszłym tygodniu spadki cen detalicznych powinny być kontynuowane, tym bardziej że prognozy dla rynku hurtowego są spadkowe. Jest szansa, że na coraz większej liczbie stacji za benzynę bezołowiową 95 trzeba będzie ponownie zapłacić mniej niż 5 zł/l. BM Reflex spodziewa się tym samym spadku cen benzyny do poziomu z początku lipca, tj. w okolice 4,96 - 4,99 zł/l. Z kolei olej napędowy w przyszłym tygodniu może kosztować około 4,59 - 4,62 zł/l, czyli średnio do 5 gr/l mniej.
W przypadku cen autogazu ceny powinny pozostać na zbliżonym poziomie do obecnego, czyli nieco powyżej 1,90 zł/l.
Benzyna bezołowiowa 95 jest tańsza niż przed rokiem aż o 42 grosze na litrze, natomiast olej napędowy o 66 gr/l, a autogaz o 61 gr/l. Warto podkreślić, że tak wyraźne zróżnicowanie między cenami oleju napędowego i benzyny obserwowaliśmy po raz ostatni w kwietniu 2010 roku.
