Po południu zostanie podana informacja o zapasach surowca w USA - informują maklerzy. Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na październik na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana po 43,86 dolarów, po zniżce o 1,55 dolara.
Brent w dostawach na październik na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie tanieje o 1,10 dolara, czyli 2,2 proc., do 48,46 dolara za baryłkę.
Analitycy oceniają, że w ubiegłym tygodniu zapasy ropy w USA wzrosły o 900 tys. baryłek. Departament Energii USA (DoE) poda swój najnowszy raport o stanie zapasów paliw w środę po godz. 16.30.
Tymczasem minister ropy Iranu zapowiedział, że kraj ten zwiększy produkcję surowca o 1 mln baryłek po zniesieniu sankcji nałożonych wcześniej na Iran przez Zachód. - Na rynku musimy zobaczyć znaczące obniżki dostaw ropy, aby osłabiły się obawy związane z nadwyżką podaży ropy na globalnych rynkach - ocenia tymczasem Michael McCarthy, główny strateg CMC Markets w Sydney.
W sierpniu cena ropy w USA wzrosła o 4,4 proc. Od początku 2015 r. surowiec na NYMEX w Nowym Jorku staniał o 17 proc.