Rosjanie coraz częściej zamiast owoców i ryb kupują chleb i mleko. Jak informuje gazeta "Kommiersant", konsumenci w Rosji oszczędzają na jakości produktów, kierując się ich niską ceną.
Według "Kommiersanta", rekordowe obniżenie realnej wartości wynagrodzeń spowodowało spadek zapotrzebowania na towary spożywcze o prawie 5 procent, a na pozostałe o 20 procent. Gazeta zwraca uwagę, że oszczędności obywateli wpływają przede wszystkim na jakość odżywiania, bezpieczeństwo na drogach i ogólny komfort życia.
Gdy Unia Europejska wprowadzała sankcje wobec Rosji, a Moskwa odpowiedziała embargiem spożywczym, część Rosjan twierdziła, że nie będzie to miało wpływu na ich sytuację. Tymczasem według "Kommiersanta", coraz rzadziej w przeciętnym gospodarstwie domowym pojawiają się na stole owoce, warzywa, ryby i alkohol. Za to do menu powrócił chleb ze słoniną, ziemniaki i najtańsze produkty mleczarskie.