- Klub parlamentarny PSL kieruje do prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej pismo ws. natychmiastowego zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Prosimy o pilne zwołanie RBN, ponieważ są przynajmniej dwie kwestie, które należy poruszyć - powiedział szef ludowców na konferencji w Sejmie.
- Pierwsza dotyczy sił zbrojnych, modernizacji armii, zamieszania, jakie obserwujemy od kilku dni ws. zakupu śmigłowców - mówił Kosiniak-Kamysz. - Prezydent (...) powinien zabrać głos, powinien powiedzieć, jakie jest jego zdanie i przedyskutować z różnym formacjami politycznymi obecną sytuację - ocenił.
Druga kwestia "niezwykle ważna", która - według szefa PSL - "została przysłonięta różnego rodzaju wydarzeniami, często tematami zastępczymi", to jest umowa międzynarodowa o wolnym handlu z Kanadą (CETA).
Szef PSL zaznaczył, że "prezydent jest nie tylko zwierzchnikiem sił zbrojnych, ale reprezentantem państwa na zewnątrz". - Te najważniejsze uprawnienia prezydenta dotyczą właśnie spraw międzynarodowych i w tej sprawie też RBN powinna mieć swoje stanowisko i wypracować najlepsze możliwe dla Polski określone stanowiska, które będziemy mogli prezentować na arenie międzynarodowej - dodał.
Według Kosiniaka-Kamysza "potrzebne jest mocne i silne zaangażowanie prezydenta". - Niektórzy uważają, że prezydent nie chce brać w tych dyskusjach udziału, my dajemy panu prezydentowi po prostu szansę. Jeżeli dzisiaj odpowie na to pismo - dzisiaj go otrzyma, mam nadzieję, że odpowiedź będzie w najbliższych dniach - i zwoła RBN, pokaże, że potrafi i chce brać czynny udział w sprawach politycznych, sprawach międzynarodowych, sprawach bezpieczeństwa - zaznaczył prezes PSL.
Prezydent - jak mówił prezes ludowców - "nie może milczeć, nie może chować głowy w piasek".
Kosiniak-Kamysz był pytany przez dziennikarzy o zapowiedź PO ws. złożenia wniosku o powołanie sejmowej komisji śledczej, która miałaby zbadać okoliczności zakupu śmigłowców na polskiej armii oraz o "żądanie" przez Nowoczesną informacji rządu w tej sprawie, na niejawnym posiedzeniu Sejmu.
Zdaniem szefa PSL powołanie komisji śledczej byłoby "biciem piany". "Po pierwsze nie zostanie powołana, po drugie Sejm musi zajmować się przyszłością, a nie ciągle rozpamiętywać przeszłość" - dodał.
Ocenił, że "wytłumaczenie się" szefa MON na RBN - przy udziale prezydenta oraz wszystkich szefów partii politycznych - "jest sprawą najszybszą i najprostszą". Przekonywał, że zajęcie przez Dudę stanowiska "pogodzi Platformę i Nowoczesną".
4 października Ministerstwo Rozwoju poinformowało o zakończeniu rozmów z Airbus Helicopters ws. umowy offsetowej dotyczącej kontraktu na zakup śmigłowców Caracal. W tym tygodniu koncern oświadczył, że będzie domagał się odszkodowania za zerwanie przez polski rząd negocjacji ws. zakupu 50 śmigłowców Caracal. W poniedziałek szef MON Antoni Macierewicz zapowiedział, że w tym tygodniu zaczną się rozmowy, w efekcie których jeszcze w tym roku siłom specjalnym zostaną dostarczone pierwsze śmigłowce Black Hawk, produkowane w PZL Mielec - zakłady te jako własność korporacji Sikorsky należą do amerykańskiego koncernu Lockheed Martin.
Wynegocjowane w 2014 r. Całościowe Gospodarcze i Handlowe Porozumienie UE-Kanada (CETA) proponuje zniesienie niemal wszystkich ceł i barier pozataryfowych oraz liberalizację handlu usługami między Unią Europejską a Kanadą. Porozumienie ma być zawarte w październiku podczas szczytu UE-Kanada. Umowa CETA wzbudza w Europie wiele kontrowersji.
W ubiegłym tygodniu Sejm przyjął uchwałę ws. CETA. Głosi ona m.in., że "do zawarcia tej umowy i jej pełnego wejścia w życie niezbędne jest przeprowadzenie procedur jej zatwierdzenia, zgodnie z wymogami i wewnętrznym porządkiem prawnym poszczególnych państw członkowskich UE". Za uchwałą było 326 posłów głównie z klubów PiS i PO. Przeciw 90 - m.in. z klubów Kukiz'15, N, PSL; wstrzymało się 11. Uchwała głosi, że Sejm będzie ratyfikował CETA większością 2/3 głosów.
Rzecznik rządu Rafał Bochenek poinformował w środę, że na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów została przedstawiona informacja na temat korzyści płynących z przyjęcia umowy CETA przez Unię Europejską, nie przez Polskę. Nie powiedział, czy Rada Ministrów zajęła jakieś stanowisko w tej sprawie.