Wiceminister rozwoju Radosław Domagalski powiedział, że ostateczne stanowisko naszej Rady Ministrów ma być wypracowane w najbliższych dniach, ale pewne założenia znane są już teraz. "Popieramy podpisanie tej umowy, aczkolwiek mechanizmy sądów inwestycyjnych mogą stanowić pewnego rodzaju ryzyko" - dodał.
Chodzi o brak zagwarantowania udziału polskiego arbitra w takim sądzie. Radosław Domagalski podkreślił, że będziemy zabiegać na wszystkich możliwych forach europejskich, aby docelowo jednym z arbitrów, którzy będą częścią sądu inwestycyjnego, był przedstawiciel strony polskiej.
Dodał jednak, że są analizy mówiące o tym, że umowa CETA będzie korzystna dla Polski.
Pod koniec tygodnia w Bratysławie odbędzie się spotkanie unijnych ministrów handlu, tematami wiodącymi mają być umowy CETA i TTiP - umowy o transatlantyckim handlu i partnerstwie inwestycyjnym.