.
Wtorkowa 'Rzeczpospolita' poinformowała, że minister skarbu rozważa włączenie Chemii Polskiej do Ciechu, który miałby w przyszłym roku zostać wprowadzony na giełdę.
'Jest to bardzo dobry pomysł, rozwiązuje problem tzw. trójkąta (Chemia Polska, Międzynarodowa Korporacja Gwarancyjna i Polski Fundusz Gwarancyjny - PAP), gdyż Skarb Państwa odzyska nad nim kontrolę' - powiedział Klinkosz.
'Pan minister Kaczmarek przedstawił sensowną koncepcję i Chemia Polska włączy się w realizację stworzenia dużej grupy kapitałowej wokół Ciechu i wprowadzenie jej na giełdę' - dodał.
Prezes Chemii Polskiej nie odpowiedział na pytanie, czy tak wzmocniony Ciech uczestniczyłby w procesie konsolidacji polskiego sektora chemicznego.
Minister skarbu informował, że resort nie bierze pod uwagę koncepcji włączenia Ciechu do Nafty Polskiej lub PKN.
Klinkosz potwierdził, że jego kandydatura jest rozważana na stanowisko prezesa Ciechu.
'Wstępnie rozmawiano ze mną na ten temat. Decyzja będzie znana 14 lutego' - powiedział PAP.
Na 14 lutego, z wniosku ministra skarbu, zaplanowane jest nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy Ciechu, w którego porządku obrad znajduje się punkt dotyczący zmian w zarządzie spółki. W styczniu rada nadzorcza zawiesiła dwóch z trzech członków zarządu (Pawła Augustyna i Roberta Bałabanowa).
Chemia Polska jest jedną ze spółek tzw. trójkąta, który wraz z nią tworzą: Międzynarodowa Korporacja Gwarancyjna (MKG) i Polski Fundusz Gwarancyjny (PFG).
Chociaż firmy te zarządzają państwowym majątkiem, SP nie ma nad nimi kontroli. Utracił ją bowiem wskutek posunięć byłego ministra współpracy gospodarczej z zagranicą Jacka Buchacza. Jako minister utworzył on w 1995 roku MKG, do której wniósł wszystkie akcje PFG, powstałego z Agencji Rozwoju Gospodarczego. SP był wówczas jedynym właścicielem Korporacji.
W 1996 roku Buchacz wniósł do MKG akcje dwóch spółek giełdowych i tym samym zwiększył jej kapitał zakładowy. Potem PFG utworzył spółkę Chemia Polska. Następnie, w wyniku kolejnych działań prawnych, m.in. podwyższenia kapitału Chemii, SP utracił kontrolę nad trzema spółkami.
Wskutek różnych działań Chemia Polska ma większościowy udział w MKG, w 100 proc. kontrolującej PFG, który z kolei jest udziałowcem w Chemii Polskiej. SP posiada udziały w MKG i Chemii, ale nie są one wystarczające, by sprawować kontrolę nad spółkami tzw. trójkąta.
SP nie ma także kontroli nad Ciechem, choć ma jego 51,88 proc. akcji. Udział ten nie pozwala jednak sprawować kontroli nad spółką gdyż - zgodnie z jej statutem - uchwały WZA mogą być podejmowane większością 75 proc. głosów. MSP proponuje zatem zastąpić obecny zapis wymogiem bezwzględnej większości głosów (50 proc. plus jeden głos).
Takie zmiany miały być podjęte w październiku 2001 roku przez WZA Ciechu, ale nie udało się wówczas tego zrobić, gdyż propozycja nie uzyskała wymaganej większości głosów.
Ponadto, najbliższe NWZA Ciechu ma zająć stanowisko w sprawie zmian w składzie rady nadzorczej spółki. Obecnie w jej skład wchodzi 5 przedstawicieli SP i 4 reprezentantów akcjonariuszy mniejszościowych, którymi są przede wszystkim firmy branży chemicznej (w sumie około 50 firm).
Ciech to przedsiębiorstwo dystrybucyjno-produkcyjno-handlowe, dawna centrala handlu zagranicznego, zajmujące się eksportem i importem chemikaliów, m.in. farmaceutyków, nawozów mineralnych, środków ochrony roślin, paliw i produktów naftowych oraz tworzyw sztucznych.
W skład grupy kapitałowej wchodzi około 31 firm (m.in. Soda Mątwy SA, Janikosoda SA, Petrochemia Blachownia Sp. z o.o. Ciech-Service Sp. z o.o. , a także zagraniczne: Polfa Ciech (Rosja) czy niemiecki Chemiepetrol GmbH.
W 2001 roku Ciech zanotował stratę netto w wysokości prawie 24,3 mln zł, podczas gdy w 2000 r. miał 31,8 mln zł zysku netto. Ubiegłoroczne przychody spółki ze sprzedaży spadły do 1,16 mld zł, z 1,7 mld zł w 2000 roku. W 2001 roku roku spółka szacowała, że na koniec 2001 roku jej zysk netto wyniesie ok. 20 mln zł, a przychody ze sprzedaży 1,1 mld zł.
