Wzrost PKB Chin wyniósł w drugim kwartale o 6,9 proc. licząc rok do roku. Oficjalne dane okazały się nieco lepsze od oczekiwań rynku. Na razie walka rządu w Pekinie z bańką na rynku nieruchomości nie przynosi większych efektów - inwestycje w tym sektorze rosną szybciej niż w zeszłym roku.
Analitycy spodziewali się w drugim kwartale wzrostu PKB o 6,8 proc. W pierwszym kwartale wzrost gospodarczy wyniósł 6,9 proc. W ujęciu kwartał do kwartału PKB wzrósł w drugim kw. o 1,7 proc., zgodnie z oczekiwaniami, po wzroście w pierwszym kwartale o 1,3 proc.
Rząd próbuje opanować zadłużenie kraju oraz walczyć z bańką na rynku nieruchomości. Na razie wprowadzenie surowych przepisów wymierzonych w ten sektor, a także dotyczących banków nie przynosi większych rezultatów.
Inwestycje w rynek nieruchomości wzrosły w pierwszym półroczu o 8,5 proc., czyli szybciej niż rok temu. Część analityków twierdzi, że surowsze zasady kredytowania nieruchomości mogą nie przynieść zakładanego efektu schłodzenia tego sektora.
Szacunki Pekinu zakładają wzrost PKB w całym 2017 roku na poziomie 6,5 proc. Także wielu analityków spodziewało się lekkiego spowolnienia wzrostu po wprowadzeniu surowszej polityki na rynku kredytowym.
Jak pisze BBC, wzrost gospodarczy Chin w 2016 roku okazał się najsłabszy od 26 lat, ale różne dane wskazują na zdecydowane odbicie w tym roku. Produkcja przemysłowa w czerwcu wzrosła o 7,6 proc., znacznie powyżej spodziewanych 6,5 proc. Z kolei wydatki konsumpcyjne wzrosły aż o 11 proc. rok do roku. Także wzrost importu i eksportu okazał się wyższy od oczekiwań.