Wśród hierarchii wartości najbliżej Jezusa jest miłość, niestety nie pasująca do obrazu nagłaśnianego w mediach - mówił metropolita przemyski.
Arcybiskup Michalik odwołał się do uroczystości, jaka niedawno miała miejsce w Markowej. Upamiętniano tam dokonania rodziny Ulmów, która w czasie wojny opiekowała się grupą Żydów. Arcybiskup iroznizował, że w Markowej został poświęcony pomnik wstydliwy, bo nie pasujący do przekazywanego przez media obrazu, przedstawiającego naród polski w krzywym zwierciadle.
Tymczasem to właśnie Polacy mają możliwość odegrania znaczącej roli w tworzącej się nowej historii Europy - powiedział abp Michalik. Narody Europy - zdaniem arcybiskupa Michalika - są chore, bo zapominają o swojej historii, a nawet się jej wypierają. "Chrześcijanie nie mogą się bać Europy, muszą sobie pomagać i wspólnie dźwigać odpowiedzialność za nią" - powiedział metropolita przemyski.