Nowelizacja przepisów miałaby między innymi umożliwić skuteczne eliminowanie z obrotu gospodarczego firm wykonujących bez wymaganego zezwolenia, czyli nielegalnie działalność reglamentowaną na rynku finansowym. Chodzi zwłaszcza o firmy, których celem są oszustwa.
Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz Prawa bankowego. Na stronie internetowej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wyjaśniono, że celem zmian jest zwiększenie poziomu ochrony konsumentów korzystających z usług firm udzielających kredytów i pożyczek konsumenckich, nieobjętych obowiązkiem uzyskania zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego.
Zgodnie z informacją KPRM w projekcie znajdą się przepisy, które pozwolą KNF żądać informacji od podmiotów spoza sektora bankowego, co do których istnieje podejrzenie, że prowadzą działalność polegającą na zbieraniu środków finansowych w celu obciążania ich ryzykiem lub inną działalność parabankową.
Podwyższone mają zostać kary za prowadzenie działalności bankowej bez wymaganego zezwolenia. W ustawie mają znaleźć się wymogi, których spełnienie będzie warunkiem podjęcia i wykonywania działalności polegającej na udzielaniu pożyczek konsumentom ze środków własnych.
Wprowadzona ma być maksymalna wysokość odsetek za opóźnienie w spłacie oraz odsetek od odsetek. Przewidziano także ograniczenie całkowitych kosztów kredytu konsumenckiego.
Zgodnie z proponowanymi zmianami przy kierowaniu do prokuratury zawiadomień o podejrzeniu popełnienia określonych przestępstw KNF będzie mogła udostępniać informacje stanowiące tajemnicę zawodową. Przyszła ustawa ma też określić zasady dostępu, przekazywania i wymiany informacji o udzielonych kredytach konsumenckich przez banki i pożyczkodawców niebankowych.
Projekt założeń do tego projektu rząd przyjął na początku maja. Resort finansów informował wówczas, że w efekcie zmian koszty pożyczek i kredytów konsumenckich będą niższe.
_ Projektowane regulacje przyniosą pozytywny efekt zarówno dla konsumentów, jak też dla branży pożyczkowej. Konsument będzie lepiej chroniony poprzez wyeliminowanie stosowanych przez przedsiębiorców praktyk związanych z pobieraniem nadmiernych, nieuzasadnionych opłat związanych z udzieleniem i obsługą pożyczki _ - wyjaśniło MF.
_ Konsument będzie również chroniony lepiej w sytuacji, kiedy będzie zalegał ze spłatą pożyczki, ponieważ projekt doprecyzowuje zasady pobierania przez przedsiębiorców odsetek za opóźnienie w spłacie, jak również zapobiega obciążaniu klienta nadmiernie wysokimi kosztami windykacji _ - dodano.
Zgodnie z założeniami wysokość odsetek za opóźnienie w spłacie nie będzie mogła przekroczyć sześciokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (wynosi ona 4 proc.). Obecnie oznaczałoby to, że wyniosą one nie więcej niż 24 proc. Limit odsetek za opóźnienie będzie obejmował również opłaty związane z windykacją należności. Obecna praktyka pokazuje, że wiele firm uzyskuje znaczne przychody właśnie z takich opłat narzucanych na klientów w toku windykacji, co dodatkowo pogłębia ich problemy finansowe.
W założeniach wskazano, że suma kosztów pozaodsetkowych kredytu nie będzie mogła przekroczyć 25 proc. całkowitej kwoty kredytu konsumenckiego i dodatkowo 30 proc. całkowitej kwoty kredytu konsumenckiego w stosunku rocznym. Przewidziano także, że całkowity koszt kredytu, z wyłączeniem odsetek, nie może przekroczyć 100 proc. całkowitej kwoty kredytu. Według MF celem tego rozwiązania jest ochrona konsumentów pożyczających na dłuższe okresy przed ponoszeniem nadmiernych kosztów.
Jednocześnie w dokumencie zawarto regulacje, które mają przeciwdziałać próbom omijania określonych limitów przez firmy pożyczkowe przez tzw. rolowanie pożyczek. Chodzi o sytuacje, w której firma udziela jednemu konsumentowi kilku następujących po sobie pożyczek na bardzo krótki termin (tzw. chwilówki).
Resort finansów wskazał, że nowe przepisy będą też korzystne dla rynku, gdyż zwiększą wiarygodność i zaufanie do branży pożyczkowej, wobec której zostaną sformułowane określone wymogi, których spełnienie będzie warunkowało możliwość prowadzenia tej działalności. Chodzi o konieczność działania spółki we wskazanej formie prawnej - spółka kapitałowa, oraz obowiązek posiadania kapitału zakładowego w wysokości co najmniej 200 tys. zł, utworzonego ze środków niepochodzących z pożyczki, kredytu, emisji obligacji lub źródeł nieudokumentowanych. Ponadto osoby zasiadające we władzach takiej spółki muszą wykazać się niekaralnością za określone przestępstwa.
Czytaj więcej w Money.pl