Trzy dni po wyborze Jana Pawła 2-go, CIA
przewidywało, że jest to początek destabilizacji
politycznej w Polsce i zachwiania imperium radzieckiego,
które zacznie tracić kontrolę nad Europą Wschodnią. Wynika
to z odtajnionych raportów amerykańskiej Centralnej
Agencji Wywiadowczej, które udostępniono opinii
publicznej, podczas konferencji na Uniwersytecie w
Princeton.
Z analiz sytuacji politycznej w Europie Wschodniej
prowadzonych przez CIA w 1978-ym roku wynika, iż
pontyfikat Jana Pawła II był dla Amerykanów
najpoważniejszym sygnałem zbliżającego się upadku Związku
Radzieckiego. Poparcie przez papieża dla Solidarności
odegrało kluczową rolę w utracie kontroli Rosjan nad
Europą Wschodnią. Z odtajnionych raportów wynika również,
że Amerykanie zdawali sobie sprawę, że Związek Radziecki
nie jest w stanie udźwignąć ekonomicznie wyścigu zbrojeń
ze Stanami Zjednoczonymi prezydenta Reagana. Próba reform
Gorbaczowa traktowana była od początku przez Stany
Zjednoczone jako ostatni ruch upadającego komunizmu.