Według lekarzy, prokurator jest w stanie ogólnym dobrym. Wyszedł ze szpitala o własnych siłach. Konieczna będzie jednak rehabilitacja i fizykoterapia. Zabiegi będą prowadzone w trybie ambulatoryjnym. Lekarze zalecają także pobyt w ośrodku rehabilitacyjno-sanatoryjnym.
Prokurator Olejnik uległ wypadkowi pod koniec czerwca w Tomaszowie Mazowieckim, na drodze krajowej numer 8 Warszawa - Wrocław. Kierowca służbowego opla, którym podróżował, stracił panowanie nad autem. Samochód przebił metalową barierkę, zjechał z nasypu i dachował. Kierowca i jadący autem prokurator trafili do szpitala. Według opinii biegłych, samochód jechał z prędkością co najmniej 150 kilometrów na godzinę.