Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Frączyk
|

Skarbówka chce 24 mln zł od Cyfrowego Polsatu. "To błędna interpretacja"

204
Podziel się:

Urząd skarbowy w Krakowie zażądał od Cyfrowego Polsatu pieniędzy za 2012 rok, a do tego kontroluje dwa kolejne lata. Co więcej, nowe przepisy powodują, że zysk za czwarty kwartał ub.r. zmniejszy się o 144 mln zł.

Zygmunt Solorz-Żak będzie musiał się pogodzić z mniejszymi zyskami? Interpretacje podatkowe mogą kosztować grube miliony.
Zygmunt Solorz-Żak będzie musiał się pogodzić z mniejszymi zyskami? Interpretacje podatkowe mogą kosztować grube miliony. (Bartosz Bobkowski / Agencja Gazeta)

Urząd skarbowy w Krakowie zażądał od Cyfrowego Polsatu pieniędzy za 2012 rok, a do tego kontroluje jeszcze dwa kolejne lata. Co więcej, nowe przepisy spowodowały, że zysk za czwarty kwartał będzie dużo mniejszy.

Cyfrowy Polsat ostatnich dni nie może zaliczyć do udanych, biorąc pod uwagę wpływu na swoją działalność organów państwowych. Małopolski Urząd Celno-Skarbowy w Krakowie określił właśnie wysokość zobowiązania podatkowego Cyfrowego Polsatu na 24,2 mln zł. Kwota powiększona jest już o odsetki od zaległości podatkowych.

Zakwestionowane zostało prawo spółki do zastosowania zwolnienia z obowiązku pobrania zryczałtowanego podatku dochodowego od niektórych płatności odsetkowych dokonanych w 2012 r.

A to jeszcze wcale nie musi być koniec. Ten sam urząd skarbowy prowadzi analizę w tym samym zakresie za lata 2013 i 2014.

Zobacz co Solorz-Żak mówił o podatkach w Polsce

W przypadku utrzymania niekorzystnej, a zdaniem spółki błędnej interpretacji przepisów dotyczących przedmiotu sporu, dodatkowe zobowiązania spółki z tego tytułu odnośnie lat 2013 i 2014 mogą wynieść około 35 mln zł, plus odsetki od zaległości podatkowych.

Decyzja jest nieostateczna i nie podlega wykonaniu. Spółka będzie się odwoływać. Argumentuje, że ma opinie renomowanych podmiotów oraz nie zamierza na ten moment zawiązywać żadnych rezerw obciążających jej wynik finansowy.

144 mln zł mniej zysku w czwartym kwartale

To nie koniec problemów Cyfrowego Polsatu z podatkami. Spółka dokonała analizy zmian przepisów, dotyczących podatku dochodowego od osób prawnych mających zastosowanie od 1 stycznia 2018 r. Ta wykazała konieczność zwiększenia wartości pozycji "zobowiązania z tytułu odroczonego podatku dochodowego" w skonsolidowanym bilansie sporządzonym na 31 grudnia 2017 r. o kwotę ok. 144 mln zł.

Zmiana ma charakter niegotówkowy i obciąża linię "podatek dochodowy" w skonsolidowanym rachunku zysków i strat grupy kapitałowej. Wspomniana kwota pomniejszy skonsolidowany zysk netto w czwartym kwartale 2017 roku.

Zmiana przepisów, która wywołała reakcję spółki wynika z wprowadzonych ograniczeń ujmowania podatkowych kosztów uzyskania w przyszłych latach, lecz mających związek z aktywami ujętymi w skonsolidowanym bilansie na dzień 31 grudnia 2017 r. - napisano w komunikacie.

Zgodnie z obowiązującymi wymogami Międzynarodowych Standardów Sprawozdawczości Finansowej, aktywa oraz zobowiązania z tytułu odroczonego podatku dochodowego są ujmowane w skonsolidowanym bilansie Grupy Polsat w odniesieniu do wartości bilansowych i podatkowych określonych dla poszczególnych elementów majątku netto Grupy Polsat.

media
telekomunikacja
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(204)
WYRÓŻNIONE
Zgred
7 lat temu
Pokażcie mi drugi taki jak Polska podobno cywilizowany kraj na Świecie gdzie firma wielkości Polsatu zatrudniająca setki najlepszych prawników i specjalistów od prawa podatkowego nagle zostaje "zaskoczona" podobno "zaległymi" podatkami sprzed 6 lat bo ktoś tam inaczej zinterpretował przepisy? Z daleka to śmierdzi jakąś ustawką władzy, szczególnie, że chodzi o media nieprzychylne rządzącym, będące konkurencją dla partyjnej telewizji. Pomijam szczegół, że przepisy są tak kuriozalne, że możliwa jest ich odmienna interpretacja przynosząca takie różnice w naliczonym podatku.
pietrek
7 lat temu
Co to za ustawa podatkowa jak można ją różnie interpretować, nawet najuczciwszy człowiek nigdy nie wie czy skarbówka nie zapuka do niego po paru latach po niby zaległą kasę, bo tak sobie urzędnik zinterpretował nagle przepisy. To przecież śmierdzi na odległość, mimo że nie Solorza stać na zapłacenie to i tak jest to świństwo
ZZ
7 lat temu
Największe pieniądze dla skarbówki są w Toruniu
NAJNOWSZE KOMENTARZE (204)
syzyf
7 lat temu
Gdyby Polsat był stacja propisowską to miałby spokój ze skarbówką.A tak musi płacić karę za antypisowska postawę.Nie bez znaczenia,jest okoliczność,że ta skarbówka jest z Krakowa skąd też pochodzi minister "sprawiedliwości."
HWDPiS
7 lat temu
Przecież mamy w podobnej sprawie precedens. Wystarczy, że ci z Polsatu powiedzą, że kasę dostali od bezdomnego Pana np. Stanisława i po problemie. W Toruniu to wystarczyło.
Polak
7 lat temu
Najwyższa pora zrobić ze świętymi krowami porządek - jak mają do zapłaty , to niestety plsat czy ktoś inny ma taki obowiązek. Bardzo dobra decyzja ...
sondor
7 lat temu
Jak nie kijem go, to pałką. Ta zasada będzie obowiązywać prywatnych nadawców do momentu aż "pokochają PIS". To jest tak oczywiste, ze nawet nad tym nie trzeba się rozwodzić. Co do telewizji Trwam to już wyjaśniam - to kościelna i "tu obowiązują inne zasady" - jasne!!!
Czesio
7 lat temu
Pełna zgoda na obciążenie Polsatu tym podatkiem ale tylko w przypadku wnikliwej kontroli TV Trwam i innych złotych biznesów kiecucha z Torunia! W przeciwnym wypadku będzie to celowe niszczenie wolnych mediów!
...
Następna strona