.
Decyzja o podwyższeniu kapitału stanowi jeden z elementów programu naprawczego żerańskiej spółki.
"Dzięki temu będziemy mogli mieć po pokryciu strat z lat ubiegłych dodatni kapitał spółki i będziemy mogli, jeżeli jutro nastąpi decyzja sądu o otwarciu postępowania układowego, kontynuować działalność" - powiedział po WZA wiceprezes Daewoo-FSO Janusz Woźniak.
Daewoo Motor (DM), w poniedziałek po południu, po zakończeniu WZA, podpisało też porozumienie o restrukturyzacji zadłużenia Daewoo-FSO, które wcześniej podpisały polskie i koreańskie banki wierzyciele oraz Skarb Państwa. Na końcu porozumienie ma podpisać minister finansów.
Po podwyższeniu kapitał Daewoo-FSO wyniesie 4,35 mld zł, a udział DM w firmie zwiększy się do 94,51 proc. Zamiast wkładu pieniężnego od DM za ponad 35 mln nowych akcji zarząd Daewoo-FSO będzie dokonywał potrącenia płatności z wierzytelności koreańskiego właściciela, co oznacza redukcję zadłużenia spółki wobec DM.
Skarb Państwa ma obecnie 9,19 proc. akcji Daewoo-FSO, a Daewoo Motor 88,67 proc.
Jednocześnie, zgodnie z uchwałą, zarząd Daewoo-FSO został upoważniony do nabycia od DM niemal 10 mln akcji z nowej emisji zaraz po jej zarejestrowaniu i przeniesienia ich własności na Skarb Państwa. Dzięki temu mają wygasnąć w całości zobowiązania Daewoo-FSO wobec SP z tytułu podatku od osób prawnych, czyli 250,7 mln zł plus odsetki. Ma to uchronić firmę od egzekucji zaległości podatkowych.
Po tej operacji udział DM w spółce zmniejszy się do 80,02 proc., a Skarbu Państwa wzrośnie do 18,9 proc.
"Przed zatwierdzeniem postępowania układowego musi nastąpić już pełna kapitalizacja naszych zobowiązań, rejestracja nowego kapitału. To jest termin nieprzekraczalny - zatwierdzenie postępowania układowego przez sąd" - powiedział Woźniak.
Oprócz oddzielnego porozumienia, które obejmuje banki wierzyciele spółki, Daewoo Motor i Skarb Państwa, Daewoo-FSO wystąpiło do sądu z wnioskiem o otwarcie postępowania układowego, które ma objąć niezabezpieczonych wierzycieli. Ich wierzytelności zarząd spółki ocenia na 127 mln zł.
"Po zatwierdzeniu postępowania układowego będziemy musieli oprócz realizacji warunków postępowania układowego realizować również wszystko to do czego zobowiązaliśmy się w porozumieniu podpisanym z wierzycielami zabezpieczonymi. Chcielibyśmy w pierwszej połowie przyszłego roku mieć zatwierdzony układ" - powiedział Woźniak.
WZA zdecydowało też w poniedziałek o zwolnieniach grupowych do 1.480 osób, z około 3.100 zatrudnionych obecnie w fabryce.
Po WZA zarząd spółki będzie prowadził negocjacje ze związkami zawodowymi o dokładnej liczbie zwolnionych i warunkach odejść.
"Zgoda na zwolnienia otwiera nam możliwość dyskutowania tego tematu ze związkami zawodowymi. Podjęta uchwała określa możliwość zwolnień grupowych, natomiast ile osób, na jakich zasadach i w jakim terminie zostanie zwolnionych będziemy mogli powiedzieć po rozmowach z organizacjami związkowymi" - powiedział Woźniak.
Dodał, że spółka będzie w stanie wypłacić odprawy zwalnianym pracownikom. Według zarządu zwolnienia są konieczne, aby kontynuować proces restrukturyzacji firmy.
WZA zdecydowało też w poniedziałek o dalszym istnieniu spółki. Strata netto firmy zmniejszyła się w 2002 roku do 425,9 mln zł z 1,1 mld zł w 2001 roku.