W niektórych miejscach w Wielkiej Brytanii, liczba zgonów spowodowanych nadużyciem alkoholu wzrosła niemal o 50 procent przez ostatnie pięc lat - pisze gazeta "Daily Mail".
Brytyjskie Biuro Statystyki Narodowej odnotowało, że w latach 2000-2004 najwięcej zgonów wywołanych przez alkohol było w regionie Yorkshire i Humber - podaje "Daily Mail".
Opublikowane dane są odpowiedzią na interpelację parlamentarną, którą złożyli Liberalni Demokraci. Chodzi o reakcję rządu na przyznanie licencji większej liczbie pubów na sprzedaż alkoholu w późniejszych godzinach. Przeciwnicy pomysłu apelują, aby nie zmieniać obecnych przepisów, ponieważ może to doprowadzić do wzrostu alkoholizmu w kraju. W ubiegłym roku w Anglii i Walii, z powodu nadmiernego spożycia alkoholu zmarły 6,544 osoby.
"Daily Mail" pisze, że obecnie, rząd prowadzi konsultacje z przemysłem alkoholowym nad rozwojem projektu socjalnej odpowiedzialności. Projekt ma na celu zachęcac do odpowiedzialnej promocji i sprzedaży alkoholu.
dailymail.co.uk/me/pul