Kraje UE zgodziły się na propozycję Komisji Europejskiej, by dać Francji dodatkowe dwa lata na ograniczenie jej deficytu poniżej poziomu 3 proc. PKB. Paryż będzie musiał zmniejszyć deficyt do 2017 r.
Decyzja zapadła na spotkaniu ministrów finansów państw Unii Europejskiej. _ Rada uznała, że przedłużenie terminu na skorygowanie deficytu jest uzasadnione poprzez wysiłki fiskalne, podjęte przez Francję od 2013 r. oraz przez aktualną słabą sytuację gospodarczą i inne czynniki _ - poinformowano w komunikacie, opublikowanym po spotkaniu ministrów.
Według zimowych prognoz gospodarczych Komisji Europejskiej w 2014 r. deficyt Francji wyniósł 4,3 proc. PKB, a w 2015 r. wyniesie 4,1 proc. PKB, co oznacza, że Francja nie byłaby w stanie wypełnić wcześniejszych rekomendacji KE, nakazujących obniżenie deficytu już w 2015 r. Nowe rekomendacje zalecają Francji redukcję deficytu w tym roku do 4 proc. PKB, w 2016 r. - do 3,4 proc. PKB oraz w 2017 r. - do 2,8 proc. PKB.
Kraje UE wyszły Francji naprzeciw, bo władze tego kraju obiecały działania, które mają poprawić sytuację finansów państwa i zreformować gospodarkę. Chodzi np. o ustawę w sprawie liberalizacji gospodarczej, która zwiększa m.in. liczbę niedziel handlowych w roku, a także wprowadza deregulację niektórych sektorów oraz ogranicza biurokrację.
Już w poniedziałek wieczorek szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem zapowiedział, że w zamian za dodatkowy czas na ograniczenie deficytu Francja ma w kwietniu przedstawić plan dodatkowych oszczędności na sumę 4 mld euro w 2015 r. W maju przedstawi także bardziej szczegółowy plan reformowania swojej gospodarki.
Unijny komisarz ds. gospodarczych i walutowych, Francuz Pierre Moscovici zapewnił w poniedziałek, że KE będzie _ bardzo uważna _, jeśli chodzi o kontrolowanie realizacji zobowiązań przez Paryż. _ - To kwestia wiarygodności Paktu Stabilności i Wzrostu _ - podkreślił komisarz.
Francja już po raz trzeci dostaje dodatkowy czas na doprowadzenie swoich finansów do porządku. Kraj ten jest objęty tzw. procedurą nadmiernego deficytu od 2009 r., kiedy to - według szacunków KE - deficyt francuski miał wynieść 8,3 proc. PKB. Najpierw Paryż miał zmniejszyć ten wskaźnik do 2013 r., a następnie termin przesunięto na 2015 r. Projekt budżetu Francji, który jesienią przesłano do Brukseli, przewidywał, że kraj ten da radę osiągnąć cel 3 proc. PKB dopiero w 2017 r.
Czytaj więcej w Money.pl
- Francja i Włochy nie chcą zaciskać pasa
- Francja spełni wymogi UE? Mają plan
- Więcej czasu dla Francji na zbicie deficytu
- [ ( http://static1.money.pl/i/h/190/m327358.jpg ) ]Chiny inwestują w UE 18 miliardów dolarów(http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/chinskie-firmy-ucza-sie-europejskiego-prawa,193,0,1731009.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne)