Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Deficyt w handlu zagranicznym USA wzrósł do 41,1 mld dolarów w maju

6
Podziel się:

Deficyt w handlu zagranicznym towarów i usług USA wzrósł do 41,1 mld dolarów w maju. Nieprzerwanie od równo 34 lat Amerykanie więcej kupują za granicą niż tam sprzedają.

Deficyt w handlu zagranicznym USA wzrósł do 41,1 mld dolarów w maju
(mmarchin/Flickr (CC BY-SA 2.0))

Deficyt w handlu zagranicznym USA wzrósł do 41,1 mld dolarów w maju. Nieprzerwanie od 34 lat Amerykanie więcej kupują za granicą niż tam sprzedają. Cały świat po prostu polubił zielony kolor ich banknotów. W XXI wieku drukowanych ponad wszelką miarę.

41,1 mld dolarów deficytu w handlu zagranicznym towarów i usług USA w maju to dużo więcej niż przewidywali analitycy (40 mld dolarów) i o wiele więcej niż 37,4 mld dolarów odnotowanych miesiąc wcześniej.

Eksport w maju wyniósł 182,4 mld dolarów, a import - 223,5 mld dolarów. Tak duża nierównowaga nie oznacza wcale pobicia rekordu w handlu zagranicznym USA. Ten padł w sierpniu 2006 roku, kiedy do Stanów wpłynęło więcej towarów i usług niż wypłynęło - o aż 67,8 mld dolarów.

Deficyt handlowy największa gospodarka świata wykazuje przy tym stale od aż 34 lat. Ostatnia nadwyżka na rachunku handlowym pojawiła się tam... w kwietniu 1982 roku. Ponad 34 lata temu!

Od tego czasu Amerykanie kupili za granicą więcej o 10,6 biliona dolarów więcej niż tam sprzedali.

Skąd się biorą takie dysproporcje? Jedną z możliwości są inwestycje zagraniczne. Od 2004 roku wpływało do USA średnio 195 miliardów dolarów łącznie bezpośrednich inwestycji. Ale deficyt handlowy to w tym samym czasie średnio 570 mld dolarów rocznie. Dodatkowo Amerykanie też inwestują za granicą.

Jedynym wytłumaczeniem jest popularność amerykańskiej waluty. Trzymają ją w skarbcach największe światowe potęgi gospodarcze, w dolarze rozliczają się producenci ropy, oszczędzają zwykli ludzie. Rezerwy walutowe Chin to ponad 3 biliony dolarów.

Dolar jest jednym z najważniejszych towarów eksportowych Stanów Zjednoczonych. Dzięki temu, mimo zwiększenia jego podaży (M2) do 12,8 trylionów dolarów z 4,9 tryliona w 2000 roku, kraju tego nie dotyka hiperinflacja.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(6)
WYRÓŻNIONE
ozzi
8 lat temu
kodziarze z manifestacji wrócili i za zarabianie się zabrali. Hejcik leci.
jaśniak
8 lat temu
jak każdy proces ekonomiczny tego rodzaju kiedyś jest ściana nad przepaścią. A potem loooooot w dóóóóóóóóółłłłłł......
ffd
8 lat temu
i to jest właśnie światowy fenomen
NAJNOWSZE KOMENTARZE (6)
ozzi
8 lat temu
kodziarze z manifestacji wrócili i za zarabianie się zabrali. Hejcik leci.
Tado1951
8 lat temu
Gdyby Arabia Saudyjska lub Chiny zaczeły gwałtowniej sprzedawać amerykańskie papiery to dolar leci na łeb na szyję
T.Gruszecki
8 lat temu
Amerykańskie tryliony to polskie biliony,lepiej w Polsce to tłumaczyć bo polski trylion to co innego Lepiej podać dane o bazie monetarnej USA= na maj 2016 to 4,019( polskiego_) bln.USD
kik
8 lat temu
Do czasu jest początek i koniec ???
jaśniak
8 lat temu
jak każdy proces ekonomiczny tego rodzaju kiedyś jest ściana nad przepaścią. A potem loooooot w dóóóóóóóóółłłłłł......