Ministerstwo przypomniało, że zgodnie z danymi GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) w maju 2016 wzrosły o 0,1 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca, a ich poziom był o 0,9 proc. niższy niż przed rokiem. Wynik w ujęciu miesięcznym był zgodny ze wstępnymi danymi GUS podanymi pod koniec maja, natomiast w przypadku wskaźnika rocznego nastąpiła korekta o 0,1 pkt proc.
"Wzrost cen w maju (w ujęciu m/m) oraz jego struktura były zbliżone do naszych oczekiwań. Zmniejszenie skali deflacji w ujęciu rocznym było związane głównie z dalszym ograniczeniem spadku cen paliw oraz ze zwiększeniem rocznej dynamiki cen żywności. Można szacować, że inflacja bazowa (CPI po wyłączeniu cen żywności i energii) pozostała na poziomie sprzed miesiąca (minus 0,4 proc. r/r)" - napisano w komentarzu resortu finansów.
"Oczekujemy, że w najbliższych miesiącach deflacja będzie stopniowo zmniejszać się, co będzie wynikać zarówno z coraz mniejszej skali spadku cen energii w ujęciu rocznym, jak i z coraz wyższej rocznej dynamiki cen żywności. Niemniej jednak okres deflacji w polskiej gospodarce może jeszcze potrwać do końca III kw. br." - podało ministerstwo.