Wcześniej przedstawicielka organizacji, zrzeszającej matki dzieci, które zginęły w czasie odbijania szkoły z rąk terrorystów, - Ella Kasajewa powiedziała, że kobiety proszą o azyl polityczny w dowolnym kraju, gdyż są w Rosji prześladowane. Przewodnicząca "Matek Biesłanu" Zuzanna Dydijewa oświadczyła, że Kasajewa nie występowała w imieniu organizacji.
W Biesłanie w Północnej Osetii rozpoczęły się 3-dniowe obchody rocznicy ataku terrorystycznego na tamtejszą szkołę.
Rok temu szkołę zajęła grupa czeczeńskich terrorystów. Po 3-ech dniach rosyjskie siły specjalne przeprowadziły szturm na budynek. Zginęło 331 osób, w większości dzieci.
W rocznicę tragedii w Biesłanie przed budynkiem dawnej szkoły numer 1 zebrali się byli zakładnicy, ich rodziny i mieszkańcy miasta.
